Aby przystąpić do bicia rekordu w obieraniu jabłek trzeba było najpierw wystąpić w eliminacje. Do finałowej dziesiątki zakwalifikowano pięć kobiet i pięciu mężczyzn.
Rywalizacja była równie ostra, jak noże, którymi skrawano skórki z czerwonych owoców. Polała się krew! Czworo zawodników pocięło nie tylko owoce, ale także ręce. Konieczna była interwencja ratowników medycznych.
– Ustanowiliśmy równocześnie dwa jabłkowe rekordy – mówi inicjatorka przedsięwzięcia Izabela Frączek. – Pierwszy w obieraniu jabłek na czas, drugi w zbiorowym równoczesnym ich jedzeniu.
Okazją do bicia rekordów, których wcześniej w Polsce nikt nie notował, było Święto Kwitnących Sadów w Łososinie Dolnej. Ustanawianie niezwykłych rekordów nadzorowali Dionizy oraz Maria Zejerowie, kontrolerzy „Polskich Rekordów i Osobliwości”.
Bezapelacyjnym rekordzistą w obieraniu został Zbigniew Rusnak, dyrektor Zespołu Szkół Podstawowo–Gimnazjalnych w Łososinie Dolnej. Ujawnił, że obieraniem ziemniaków w domu odstresowuje się po codziennej nauczycielskiej pracy.
Rekord Polski w równoczesnym jedzeniu jabłek to obecnie 420 osób. Tak zapisano w protokole kontrolerów „Polskich Rekordów i Osobliwości”.
Nowym rekordzistom Polski nagrody wręczył gospodarz imprezy, wójt Łososiny Dolnej Stanisław Golonka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?