Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rekord zakażeń koronawirusem, nowe obostrzenia i dramatyczna sytuacja w szpitalach. Służba zdrowia na granicy wytrzymałości?

Bartosz Dybała
Bartosz Dybała
W Polsce pobity został rekord nowych zakażeń, rząd zapowiedział twardy lockdown
W Polsce pobity został rekord nowych zakażeń, rząd zapowiedział twardy lockdown Archiwum
Zamknięte przedszkola i żłobki, salony kosmetyczne oraz fryzjerskie, do tego nowe limity wiernych w kościołach. Tak w skrócie wyglądają nowe obostrzenia, zapowiedziane przez ministra zdrowia. Lekarze twierdzą, że kolejne restrykcje są konieczne, aby zahamować rozwój pandemii. Alarmują, że służba zdrowia jest na granicy wytrzymałości. Zapełniają się miejsca w szpitalach tymczasowych. - Proszę się naprawdę chronić, bo muszę to uczciwie powiedzieć, nie ma gwarancji, że znajdzie się opiekę w szpitalu - powiedział wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig.

FLESZ - Kolejne obostrzenia ogłoszone przez rząd

Jakie obostrzenia będą obowiązywać od soboty?

Twardy lockdown w całej Polsce stał się faktem. Listę nowych obostrzeń minister zdrowia Adam Niedzielski ogłosił w dniu, kiedy w naszym kraju padł absolutny rekord nowych zakażeń koronawirusem. Resort zdrowia zaraportował o ponad 34 tys. przypadków. W Polsce to dobowy rekord zakażeń. Tak źle jeszcze nie było. Tylko w samej Małopolsce potwierdzono minionej doby blisko 3 tysiące kolejnych przypadków zakażenia koronawirusem (dokładnie 2919). Służba zdrowia jest na granicy wydolności, małopolskie szpitale zalewa fala pacjentów z COVID-19.

O tym, że sytuacja w lecznicach jest dramatyczna, przekonywał ostatnio miejskich radnych wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig. Wspomniał m.in. historię krakowskiego pacjenta, który musiał być transportowany do Zakopanego, gdyż w żadnym ze szpitali w Krakowie nie było dla niego wolnego miejsca. Wiceprezydent podkreślił, że liczba łóżek covidowych w placówkach cały czas jest zwiększana, ale możliwości są ograniczone.

- Te zwiększenia, które będą miały miejsce w tym tygodniu, po dwadzieścia-kilka, czterdzieści-parę łóżek w szpitalu Żeromskiego i Narutowicza to jest już maksymalny kres tego, co się da tam zwiększyć. Musimy także udzielać pomocy innym chorym - tłumaczył Kulig.

Sytuacja w lecznicach jest bardzo dynamiczna. - Rano w szpitalu tymczasowym w Expo mieliśmy zajęte 62 łóżka, w tym pięć intensywnej terapii. Łącznie jest ich 94, więc mamy jeszcze bufor. Cały czas pacjentami w Expo opiekuje się praktycznie wyłącznie personel szpitala Rydygiera. Pomagają nam też ratownicy medyczni, mamy też kilku medyków, skierowanych do pracy w szpitalu tymczasowym przez wojewodę małopolskiego - mówi nam Artur Asztabski, prezes Szpitala im. Rydygiera w Krakowie, który odpowiada za placówkę w Expo.

Dodaje, że tymczasem w jego lecznicy nie ma już wolnych łóżek covidowych. - Natomiast na ten moment nie widać wielkiego napływu kolejnych pacjentów, parę osób wypisaliśmy. Jednak już przygotowujemy się na okres świąteczny. Jak wiadomo, w wielu przypadkach najgorsza dla chorych na COVID-19 jest szósta, siódma doba od zakażenia. Jeżeli teraz notujemy tak dużo zakażeń, można się domyślać, że wiele z tych osób będzie potrzebowało hospitalizacji właśnie w okolicy Świąt Wielkanocnych, bądź tuż po nich - twierdzi Asztabski.

Jak jest w innych szpitalach? - W Szpitalu Uniwersyteckim obecnie zajętych jest 235 łóżek covidowych na 298 dostępnych (aczkolwiek w tym wliczone są również łóżka „specjalistyczne” - czyli na oddziale położnictwa, psychiatrii i neonatologii - na których nie można położyć pacjentów innych niż z tymi wskazaniami). Na CUMRiK-u zajętych jest 96 łóżek na 108 - wylicza Maria Włodkowska, rzeczniczka prasowa SU w Krakowie.

Falę zakażeń koronawirusem, a co za tym idzie również hospitalizacji, mogą zatrzymać zapowiedziane przez ministra zdrowia obostrzenia.

- Kolejne restrykcje były przez nas oczekiwane, szczególnie jeśli chodzi o zamknięcie przedszkoli oraz żłobków. Wydaje się, że są to istotne źródła zakażeń wśród najmłodszych pacjentów, którzy w ostatnim czasie do nas trafiają. Jest ich dużo więcej niż w poprzednich miesiącach. Poza tym trzeba też mieć na uwadze, że teraz dzieci dużo ciężej przechodzą COVID-19 niż jeszcze jakiś czas temu - mówi lek. Katarzyna Turek-Fornelska, zastępca dyrektora ds. lecznictwa Szpitala im. Żeromskiego w Krakowie. Przedszkola i żłobki zostaną zamknięte dla wszystkich z wyjątkiem dzieci służb medycznych i mundurowych.

Przypomnijmy, że otwarte pozostaną natomiast kościoły. - Mam nadzieję, że wszyscy kościelni hierarchowie zachowają się racjonalnie, tak jak duchowni z archidiecezji łódzkiej czy katowickiej, którzy dają swoim wiernym dyspensę od obecności na mszy wielkanocnej, robią to w trosce o ich zdrowie. Myślę, że to kierunek, którzy powinni obrać wszyscy księża - kwituje wicedyrektorka ds. lecznictwa Szpitala im. Żeromskiego. Duchowni zapewne będą podchodzić do sprawy indywidualnie, ale na pewno będą musieli się trzymać jednej zasady, którą zapowiedział minister Niedzielski. - Od 27 marca będzie obowiązywał nowy limit w miejscach kultu religijnego: maksymalnie jedna osoba na 20 metrów kwadratowych - mówił.

Z innych ważnych obostrzeń trzeba wspomnieć o tym, że już od najbliższej soboty zamknięte będą salony kosmetyczne oraz fryzjerskie. Branża w mocnych słowach skrytykowała tę decyzję.

- Stosujemy większy rygor sanitarny niż w większości miejsc: mierzenie temperatury, maseczki, jednorazowe środki ochrony itp. Przyjmujemy mniej klientów. Obostrzenia wyglądają u nas niemalże jak w szpitalach - mówi nam Kamila Widomska z salonu fryzjerskiego w Krakowie. Twierdzi, że decyzje podejmowane przez rząd są nieprzemyślane.

- To rodzi frustrację, złość i poczucie totalnej bezsilności. Nasz salon jeszcze nie jest w najgorszym położeniu, ale co mają powiedzieć mniejsze? Dla nich to zabójstwo w białych rękawiczkach - kwituje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Rekord zakażeń koronawirusem, nowe obostrzenia i dramatyczna sytuacja w szpitalach. Służba zdrowia na granicy wytrzymałości? - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski