Taka licznych narodzin w ciągu jednego dnia nie było w Wadowicach już od dziesięciu lat. Pielęgniarka z oddziału noworodków Stanisława Wodyńska powiedziała, że przynajmniej pięcioro z dzieci ma otrzymać na imię Karol lub Karolina na pamiątkę obchodzonych w tym dniu urodzin Karola Wojtyły.
Jako pierwszy - 10 minut po północy z wtorku na środę urodził się Konrad, syn Małgorzaty Kiszczak, który ważył 3600 gramów.
Następnie nad ranem Patryka powiła Beata Ziętara, a kilka godzin później urodziła się Nikola Karolina - Barbary Piwowarczyk.
Później już było z górki, urodziła się Kacpra Karola - Anny Nycz, a potem świat ujrzała Julia - Renaty Hamberskiej. Popołudniu urodzili się Dominik Karol - Elżbiety Ryczko, Paweł - Renaty Łysoń i Karol - Ewy Odrowąż oraz córka Agnieszki Pikoń.
Z kolei tuż przed północą w nocy ze środy na czwartek przyszły na świat: Sabina - córka Moniki Tobiasz i Ewelina Karolina - córka Katarzyny Łabędź
Wszystkie maluchy - sześciu chłopców i pięć dziewczynek - są zdrowe. Większość otrzymała maksymalną liczbę 10 punktów w skali Apgar, obrazującą stan dziecka po urodzeniu.
Z drużyny chyba jednak na razie nic nie będzie, bo trzeba by zmienić przepisy, ale kto wie?
(RASZ)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?