W Radziszowie, Skale i Skawinie zebrano więcej niż w dotychczasowych kwestach. I tak w Skawinie przy dwóch cmentarzach (parafialnym i komunalnym) w puszkach było 10 045,37 zł i 3 euro. - Kwesty są nie tylko sposobem pomagajacym w renowacji zabytkowych nagrobków.
Podstawowym ich przesłaniem jest okazanie szacunku zmarłym, podkreślenie potrzeby troski o miejsca dokumentujące naszą lokalną, skawińską historię - podkreśla Stanisław Grodecki, przewodniczący Towarzystwa Przyjaciół Skawiny, które jak co roku w zbiórce wspierało wiele środowisk, m.in. samorządowców, oświaty, harcerzy, strażaków.
- Przy cmentarnych bramach stało ponad sto osób - dodaje przewodniczący. W ciągu ośmiu lat TPS odnowiło wiele nagrobków. W tym roku ks. Jana Kantego Zegadłowicza, proboszcza parafii, zmarłego w 1904 r. Zarząd niebawem ustali, który nagrobek odrestauruje za pieniądze zebrane w tym roku.
- Ludzie wykazali się wielką ofiarnością. Będziemy mogli wykonać kolejny etap remontu cmentarnej kaplicy - mówi zadowolony Piotr Trzcionka, wiceprezes Stowarzyszenia Opieki nad Zabytkami, które w ciągu dwóch dni kwestowania zebrało 8502 zł i 83 grosze oraz 1 euro. W Radziszowie jak już pisalismy, ludzie do puszek wrzucili 7 153,59 zł i 11 euro.
Przy cmentarzu w Rybnej (gm. Czernichów) pierwszy raz kwestowali członkowie Stowarzyszenia "Wokół Rybnej", które zebrało 730 zł.
Do tej pory odnowiło ono cztery nagrobki. Jak poinformował Józef Suchanik, prezes tej organizacji, pieniądze na nie uskładano z kolędowania z grupą "Raj". Stowarzyszenie ma w planie odnowić kilka nagrobków oraz epitafia w miejscowym kościele.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?