Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Religia nadal będzie finansowana z budżetu

(GEG)
Archiwum
Edukacja. Zakaz finansowania lekcji religii z budżetu państwa zakłada obywatelski projekt zmian w ustawie o systemie oświaty, który znalazł się w porządku obrad rozpoczynającego się dzisiaj posiedzenia Sejmu. Wszystko jednak wskazuje na to, że ta propozycja nie uzyska większości.

Obywatelski projekt jest krótki, zawiera tylko dwa punkty. Pierwszy mówi o organizacji lekcji religii w podstawówkach i gimnazjach wyłącznie na życzenie rodziców, a w szkołach ponadgimnazjalnych - na wniosek ucz- niów. Zabrania też finansowania nauczania religii z publicznych środków. Drugi punkt nakłada na ministra edukacji obowiązek wydania rozporządzenia określającego zasady organizowania lekcji religii i pokrywania kosztów takiej edukacji.

Obszerniejsze jest uzasadnienie do obywatelskiego projektu. „Lekcja katechezy w szkołach to 1,35 miliarda złotych z budżetu, które w niedofinansowanej polskiej szkole można by przeznaczyć na dużo bardziej pożyteczne cele. To także 860 godzin w całym cyklu nauczania, które polscy uczniowie spędzają na lek- cjach katechezy, więcej niż na lekcjach biologii, historii czy geografii” - można przeczytać w uzasadnieniu.

Autorzy obywatelskiego projektu, pod którym zebrano 150 tys. podpisów poparcia, powołują się na badania opublikowane w „Newsweeku”, według których 62 proc. Polaków opowiada się za tym, by religia nie była finansowana z podatków. Ale z sondażu IBRiS dla Onetu z października ubiegłego roku wynika, że zdecydowanie przeciwko finansowaniu nauki religii z budżetu jest 36,1 proc.

Jednak o losach obywatelskiego projektu nie będą decydować sondaże, a większość w Sejmie. Przeciwko zmianom będą nie tylko posłowie PiS (ich głosy wystarczą do odrzucenia obywatelskiego projektu), ale też część z PO, PSL i Kukiz’15.

Wczoraj negatywnie o likwidacji finansowania lekcji religii z budżetu państwa wypowiedział się rząd. W swoim stanowisku podkreślił, że w większości krajów europejskich nauczanie religii w szkole jest finansowane ze środków publicznych (z budżetu państwa lub samorządu). A pomysł, by niepełnoletni uczniowie sami decydowali, czy chcą się uczyć religii czy nie, to „nieuprawnione wprowadzenie ustawowego ograniczenia praw rodziców nieletniego dziecka w kwestiach związanych ze sferą światopoglądową”.

Gdy w ubiegłym roku pojawił się obywatelski projekt, resort edukacji podał, że religii w szkołach uczy blisko 21 tys. osób, a na ich wynagrodzenia przeznacza się 1,34 mld zł. Przeciętna pensja nauczyciele religii to 4,1 tys. zł brutto.

W 9 krajach Unii Europejskiej lekcje religii w szkołach publicznych są obowiązkowe, w 15 - dobrowolne.

[

](http://www.dziennikpolski24.pl/aktualnosci/studniowki2016/ "<centre></centre>")

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski