Remiza OSP duma nie tylko strażaków

Druhowie z OSP Zawada na tle swojej nowej strażnicy Fot. Maciej Hołuj

Za wszystkie dotychczasowe zasługi sztandar OSP w Zawadzie odznaczony został Złotą Odznaką Za Zasługi dla Pożarnictwa.
Odznaczeń było zresztą znacznie więcej. Otrzymali je zasłużeni dla jednostki druhowie. Zanim jednak wręczono medale i odznaki, w pobliskim kościele odprawiona została uroczysta msza święta w intencji jednostki i jej członków.
Nowy, okazały budynek Domu Strażaka powstał w Zawadzie nie tylko w rekordowo krótkim czasie, ale także wyjątkowo jako dzieło rąk nie tylko strażaków, ale całej społeczności wsi. Mówił o tym podczas uroczystości poświęcenia obiektu sekretarz jednostki, a zarazem sołtys Zawady Jan Fijałkowski. - Poprzedni budynek znajdował się w stanie śmierci technicznej. Kiedy w lutym ubiegłego roku odbywaliśmy w nim zebranie, przez nieszczelne okna hulał wiatr. Postanowiliśmy zatem podjąć decyzję o jego przyszłości. Padł pomysł rozbiórki oraz propozycja, aby podjąć wysiłek budowy nowej strażnicy. Na drugi dzień, mimo panującego mrozu, w budynku pojawiła się ekipa i zabrała ochoczo do rozbiórki.
Pomoc społeczności wiejskiej, w tym miejscowego przedsiębiorcy Piotra Sikory, a także wsparcie ze strony gminy pozwoliły na szybkie wybudowanie nowej strażnicy. Dzisiaj budynek jest już w pełni wykończony oraz wyposażony. Trudno się dziwić, że stanowi chlubę całej wsi. Całej, bowiem strażacy nie chcą i nie zamykają obiektu przed ludźmi, wręcz przeciwnie. - Mamy nadzieję, że obiekt będzie służył z pożytkiem wszystkim obywatelom Zawady - twierdzi prezes OSP w Zawadzie Tadeusz Przęczek. - Mamy wspaniale wyposażoną kuchnię, salę obrad, z której mogą korzystać nie tylko strażacy. Oczywiście, obiekt ma także nowe garaże dla wozów bojowych. Jesteśmy dumni z tego, że własnymi rękoma wznieśliśmy strażnicę.
(MH)