Remont ze wsparciem

Województwo małopolskie ogłosiło wstępną listę rankingową samorządów, które wnioskowały o dofinansowanie. Łącznie samorządy chcą wykonać 72 zadania z pomocą państwa na ogólną kwotę 175 mln 576 zł. Jednak nie jest przesądzone, że na wszystkie wnioskowane przedsięwzięcia będą pieniądze.

Na wstępnej liście rankingowej znalazło się 48 zadań gminnych w tym: Świątniki Górne (na wysokiej pozycji nr 6), Czernichów (pozycja 18), Ska-wina (pozycja 25) i Iwanowice (pozycja 26). Natomiast wśród powiatów na wstępnej liście rankingowej są 24 zadania. Powiat krakowski znalazł się na pozycji nr 4.

Arkadiusz Wrzoszczyk, członek Zarządu Powiatu Krakowskiego odpowiedzialny za infrastrukturę drogową zaraz po tym, jak radni powiatowi zdecydowali o przystąpieniu powiatu do programu rządowego wskazywał, że samorząd dobrze przygotowuje się do tego zadania i przedsięwzięcie zostało wysoko ocenione.

- Planujemy nie tylko modernizację jezdni, ale także poboczy, budowę brakujących chodników i peronów przystankowych - mówił nam Wrzoszczyk. Podkreślał, że po uzyskaniu 50 proc. dofinansowania na to 6-milionowe zadanie, powiat chce pozostałe 3 mln podzielić między siebie i gminy.- Powiat przeznaczy 1,5 mln zł, a gminy Kocmyrzów-Luborzyca i Słomniki po 750 tys. zł - wyliczał przedstawiciel Zarządu Powiatu Krakowskiego.

Władze obu gmin chętnie przystają na te propozycje, bo jak mówią wiele razy próbowano modernizować tę drogę, ale dotychczas nie udało się. Paweł Knafel, burmistrz Słomnik zaznaczał, że na tej mocno zniszczonej drodze jest wiele miejsc, które wymagają natychmiastowej interwencji. Zdarzają się tam też wypadki śmiertelne. Marek Jamborski, wójt gminy Kocmyrzów-Luborzyca powiedział, że ten szlak powiatowy łączący jego gminę z gminą Słomniki jest chyba wśród 10 najbardziej obciążonych dróg w powiecie, bo to skrót dla mieszkańców jadących od Sło-mnik, Miechowa, Jędrzejowa do Krakowa.

Łącznie na wszystkie przedsięwzięcia w całym województwie gminy wnioskowały o dotację w wysokości 40 mln 529 tys. zł, a ze swojej strony deklarowały 41 mln 586 tys. zł. Ogółem wartość wnioskowanych zadań to 82 mln 116 tys. zł. Natomiast na przedsięwzięcia powiatowe wnioskowano o 46 mln 709 tys. zł, drugie tyle deklarując ze swojej strony. A ogółem wnioskowane powiatowe zadania szacuje się na 93 mln 460 tys. zł.

Podkrakowskie gminy chcą w ramach rządowego programu wykonać zadania za łączna kwotę ponad 5 mln zł, w tym około 2,5 mln zł miałoby pochodzić z dotacji. Powiat natomiast chce zdobyć prawie 3 mln zł dotacji i wykonać zadanie za 5 mln 946 tys. zł. Chodzi o drogę powiatową Kocmyrzów - Słomniki o długości około 10 km.

Świątniki Górne chcą przebudować dwa odcinki - o łącznej długości 750 metrów - drogi gminnej w Rzeszotarach za kwotę 1 266 039 zł. Wnioskowały o 633 tys. zł i tyle samo zadeklarowały ze swojej strony. - To już drugi etap modernizacji tej drogi w Rzeszotarach. Pod koniec ubiegłego roku wojewoda przyznał nam pieniądze na pierwszą część zadania. Zastanawialiśmy się wówczas, czy przyjąć dotację, bo dowiedzieliśmy się o niej w połowie listopada, a do końca roku trzeba było wykonać prace, ale udało się. Teraz dokończymy remont tej drogi - mówi Witold Słomka, burmistrz Świątnik Górnych.

Gmina Czernichów planuje w ramach rządowego programu przebudować 1 km 340 metrów drogi w Przegini Duchownej i Rybnej. Zadanie oszacowano na 2 mln 92 tys. zł. Wnioskowana kwoto to 1 mln 46 tys. zł, a drugie tyle samorząd chce przeznaczyć z własnego budżetu. - Zadania jest kosztowne, ale droga Przeginia Duchowna-Rybna wymaga modernizacji. Jednocześnie musimy zmodernizować wodociąg, który znajduje się w pasie drogowym - mówi Szymon Łytek, wójt Czernichowa.

Władze Skawiny planują natomiast przebudowę 350-metrowego odcinka drogi gminnej w Facimiechu. Zadanie może kosztować 1 mln 584 tys. zł. Samorządowcy wnioskowali o 792 tys. zł dotacji, a drugie tyle są gotowi dołożyć z pieniędzy gminnych.

Gmina Iwanowice planuje przebudowę 220 metrów drogi w Grzegorzowicach Wielkich za łączną kwotę 200 tys. zł. Połowę zadanie chce pokryć z własnych pieniędzy, a na drugą połowę, czyli na 100 tys. zł chce uzyskać dotację.