Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rewanż przegrali rzutami karnymi

Andrzej Stanowski, Maciej Zubek
Patryk Wronka w walce o krążek z jednym z zawodników JKH
Patryk Wronka w walce o krążek z jednym z zawodników JKH Maciej Zubek
Hokejowa ekstraklasa. Podhale tylko raz wykorzystało atut własnej hali

W rywalizacji półfinałowej nowotarżanie przegrywają 1:3 i już w środę mogą odpaść z walki o finał (gra się do 4 zwycięstw).

MMKS Podhale Nowy Targ5
JKH Jastrzębie 2
(2:0, 2:2, 1:0)

Bramki: 1:0 Kmiecik (Damian Kapica, Bryniczka) 8, 2:0 Havarinen (Bryniczka, Kmiecik) 17, 3:0 Damian Kapica (Kmiecik) 22, 3:1 Przygodzki (Kulas, Bondarew) 27, 4:1 Kmiecik (Bryniczka, Kapica) 33, 4:2 Protivny (Urbanowicz, Steber) 35, 5:2 Kapica (Gruszka, Tomasik) 43.
Podhale: Raszka - Sulka, Havarinen, Różański, Dziubiński, Gruszka - Tomasik, Lucka, Kmiecik, Bryniczka, Damian Kapica - Mrugała, Imrich, Michalski, Wronka, Omeljanenko oraz Jaśkiewicz, Wojdyła, Zarotyński, Olchawski, Wielkiewicz.
JKH: Zabolotny (33 Odrobny) - Rompkowski, Nemecek, Bordowski, Polodna, Plichta - Bryk, Protivny, Marzec, Steber, Urbanowicz - Górny, Ałeksiuk, Bondarew, Ł. Nalewajka, Kulas - Kantor, Pastryk, Świerski.
Sędziowali: Tomasz Radzik (Krynica) iPaweł Meszyński (Warszawa). Kary: 72-69 min. Widzów: 3000.

Gospodarze od początku poszli na ostrą wymianę z rywalem. W 8 min Piotr Kmiecik uderzył z bliska, krążek przetoczył się po parkanie Dawida Zabolotnego i wpadł do bramki. W 17 min precyzyjnym uderzeniem popisał się z kolei Jonii Havarinen.

Druga tercja zaczęła się od świetnej indywidualnej akcji Damiana Kapicy, zakończonej golem numer trzy dla Podhala. W 27 min cieszyli się przyjezdni. Ondreja Raszkę na raty pokonał Martin Przygodzki. W 33 min było już jednak 4:1 po płaskim uderzeniu Kmiecika i niepewnej interwencji Zabolotnego. Niespełna 2 minuty później goście wykorzystali grę w przewadze. Na listę strzelców wpisał się mocnym strzałem Tomas Protivny.

Tercja trzecia to istna "młócka" na lodzie. Mnóstwo prowokacji i złośliwości. Łącznie w tej części spotkania nałożono na zawodników obu drużyn aż 127 minut (!) kar. Prowodyrami większości zaczepek byli goście, którzy zdecydowaną większość czasu w tej tercji grali w czwórkę bądź nawet w trójkę. W 43 min wygraną Podhala przypieczętował bohater meczu Damian Kapica.

MMKS Podhale Nowy Targ2
JKH Jastrzębie 3
po karnych (0:0, 1:0, 1:2, d. 0:0)

Bramki: 1:0 Różański (Dziubiński, Sulka) 38, 2:0 Zarotyński (Wronka) 48, 2:1 Polodna (Bryk) 57, 2:2 Steber (Laszkiewicz, Bondarew) 60. Decydujący karny: Polodna.
Podhale: jak w sobotę, nie grał tylko Wojdyła.
JKH: jak w sobotę oraz Laszkiewicz, Przygodzki, Bigos nie grali: Zabolotny, Plichta.
Sędziowali: Włodzimierz Marczuk (Toruń) i Paweł Meszyński (Warszawa). Kary: 10-6 min. Widzów: 4000. Stan play off: 1:3.

Do 38 min utrzymywał się wynik bezbramkowy, w czym główna zasługa bramkarzy. Wreszcie gola zdobył Jarosław Różański, wykazując się dużym sprytem w zamieszaniu pod bramką JKH. Kiedy na 2:0 po koronkowej akcji z Patrykiem Wronką podwyższył Damian Zarotyński, wydawało się, że Podhalu nic już nie zabierze zwycięstwa.

Tymczasem jeden, jedyny błąd w meczu popełnił Ondrej Raszka, który nie opanował krążka po z pozoru niegroźnym strzale Mateusza Bryka, umożliwiając dobitkę Petrowi Polodnie. Potem karę złapał Krystian Dziubiński i goście grając w liczebnej przewadze na 55 sekund przed syreną końcową doprowadzili do remisu. Zwycięzcę wyłoniła 9. seria karnych.

Nesta Toruń5
1928 KTH Krynica2
(0:0, 2:0, 1:1)

Bramki: 1:0 Lidtke (Dzięgiel) 24, 2:0 Kalinowski 30, 3:0 Gościmski (Strużyk) 56, 3:1 Chabior (Ałeksiuk) 60.
1928 KTH: Szczerba - Zieliński, Myjak, Cieślicki, Chabior, Ałeksiuk - D. Kruczek, Maj, D. Zabawa, Bryła, M. Zabawa - Krokosz, Pach. Maczuga, Rostkowski, Dubel - Dudzik, Gogoc, Leśniak, Riabow, Susidko.
Sędziował: Grzegorz Dzięciołowski (Bydgoszcz). Kary: 4-8 min. Widzów: 1000. Stan play off: 2:1.

Zespół 1928 KTH nie zakwalifikował się do finału play-off w I lidze i nie powalczy o ekstraklasę. W decydującym meczu KTH przegrało w Toruniu z Nestą. W drugim półfinale Zagłębie Sosnowiec pokonało Stoczniowca Gdańsk 2:1 i zagra w finale z Nestą. KTH zajęło 4. miejsce.

Pierwsza tercja była wyrównana, a KTH, podobnie jak Nesta, miało kilka okazji. Losy meczu rozstrzygnęła druga odsłona, w której gospodarze zdobyli dwa gole, a Jacek Dzięgiel nie wykorzystał karnego. W ostatniej tercji inicjatywę mieli kryniczanie, ale w kilku sytuacjach zabrakło im szczęścia. Jedynego gola zdobyli na 8 sekund przed końcem meczu: zdjęli bramkarza, do siatki trafił Adrian Chabior.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski