OLKUSZ. Za rok, kiedy zakończą się prace przy rewitalizacji olkuskiej starówki będzie piękny rynek, przy, którym nadal będzie straszył popadający w ruinę zabytkowy gmach dawnego, olkuskiego starostwa.
Podjęło się ono wykonać prace za 12 mln 982 tys. zł. Nawet, jeśli do tego doliczy się 442 tys. zł, jakie gmina wydała wcześniej na remont ulicy Kościelnej i Pasażu Warszawskiego, prawie 147 tys. zł na iluminację olkuskiej bazyliki św. Andrzeja i koszty nadzoru inwestorskiego, to i tak jest to znacznie mniej, niż 23 mln 376 tys. zł. Takie, bowiem były szacunkowe koszty całej inwestycji, na którą władze Olkusza dostały 14 mln 804 tys. zł dotacji z Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007 - 13.
Ponieważ koszty całości inwestycji są mniejsze, niż planowano, dotacja, proporcjonalnie, także będzie mniejsza. Czy, nie można tej różnicy przeznaczyć na remont budynku dawnego starostwa? Okazuje się, że nie. Przynajmniej na razie. Dotacje na rewitalizację miast nie obejmują kosztów remontów budynków. Do projektu wpisano, co prawda remont siedziby PTTK, czy "Batorówki", ale będzie on dotyczył jedynie naprawy i malowania elewacji.
- Na działania rewitalizacyjne mieliśmy zaplanowane 260 mln zł. Rozdzieliliśmy 249 mln zł. Sądzimy, że po przeprowadzonych przetargach powstaną oszczędności. Szacujemy, że łącznie będziemy dysponować 17 mln zł. Nie będziemy rozpisywać nowego konkursu, a jedynie dofinansowywać te projekty, gdzie zakres prac okaże się większy, niż pierwotnie planowano - mówił marszałek Nawara podczas spotkania w Olkuszu.
Klasycystyczny budynek dawnego starostwa przy olkuskim rynku należy do władz miasta i powiatu. Od kilku lat trwają starania władz powiatu o pieniądze na jego remont. W 2002 roku władze powiatu starały się o środki na remont tego budynku ze ZPORR. Bez efektu. W ub. roku władze powiatu starały się o 4 mln 287 tys. zł unijnej dotacji z MRPO. Także bez efektu.
- Będziemy nadal podejmowali starania o pozyskanie środków na remont tego budynku. W przyszłym tygodniu będę o tym rozmawiała z marszałkiem Markiem Nawarą - deklaruje Ewa Klich, sekretarz powiatu i jednocześnie radna i wiceprzewodnicząca Sejmiku Małopolski.
Szacuje się, że remont budynku dawnego starostwa pochłonie 10 mln 193 tys. zł. Zakres prac przewidywał nie tylko przebudowę samego budynku, ale także zagospodarowanie terenu pomiędzy starostwem i murami miejskimi. Po remoncie w budynku miało powstać centrum konferencyjno - edukacyjno - kulturalne poświęcone górnictwu i mennictwu.
Klasycystyczny budynek starostwa od kilku lat jest opuszczony, gdyż stan stropów grozi katastrofą budowlaną. W lipcu 2005 roku, ówczesny burmistrz Andrzej Kallista zwrócił się do rady miejskiej o zgodę na sprzedaż tego budynku. Władze gminy liczyły, że wyłonienie nowego właściciela pozwoli uniknąć dalszej dewastacji zabytkowego obiektu. To jednak nie przekonało radnych, którzy odrzucili projekt uchwały.
(SYP)
Strefa Biznesu: Przedsiębiorców czeka prawdziwa rewolucja z KSeF
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?