Rewolucja transportowa w centrum. Ulica Dietla bez parkowania w dzień [WIDEO]

Wprowadzenie czterech dodatkowych stref, do których wjeżdżać i parkować mogą tylko ich mieszkańcy, likwidacja miejsc postojowych na ul. Dietla, jeden kierunek ruchu na części ulic w centrum - takie zmiany w organizacji ruchu w śródmieściu planuje od wakacji Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

WIDEO: Łukasz Franek wicedyrektor ZIKiT

Autor: Piotr Tymczak

Mają one zostać wprowadzone w związku z zaleceniem wojewody o wyznaczeniu dla pieszych przejść na chodnikach o szerokości co najmniej dwóch metrów, a w szczególnych przypadkach półtora metra. Szacuje się, że z tego powodu w strefie płatnego parkowania ubędzie ok. 1800 miejsc postojowych.

- Przedstawiamy propozycję, która została opracowana po konsultacjach z mieszkańcami - informuje Łukasz Franek, zastępca dyrektora ZIKiT. - Teraz jeszcze raz będziemy zbierać uwagi mieszkańców - zapowiada.

Konsultacje odbyły się w ramach projektu „Mobilny Kraków”, który zakładał wprowadzenie stref z wjazdem i parkowaniem tylko dla mieszkańców na większości ulic między Plantami a drugą obwodnicą (tak jak w obecnej strefie B na ulicach w rejonie Rynku Głównego) .

Najbardziej rewolucyjna zmiana szykuje się na ul. Dietla, która ma obecnie po dwa pasy ruchu w każdym kierunku. Projekt zmian przewiduje konieczność zlikwidowania tam parkowania na chodnikach po obu stronach na odcinku od ul. Starowiślnej do ul. Krakowskiej.

- Na całym tym odcinku ul. Dietla nie ma możliwości pozostawienia miejsc parkingowych. Mamy jednak propozycję, aby jeden pas jezdni w każdą stronę był wykorzystywany do postoju w nocy - wyjaśnił Łukasz Franek, który na wczorajszym posiedzeniu Komisji Infrastruktury Rady Miasta przedstawił propozycję zmian.

Oznacza to, że na ul. Dietla (między Starowiślną a Krakowską) chodniki przez całą dobę będą w całości tylko dla pieszych. Auta natomiast mają tam parkować na prawym pasie, ale tylko od godz. 20 wieczorem do 7 rano, a także w soboty i niedziele. Na czas oddania jednego pasa ruchu dla parkowania, samochody na ul. Dietla będą mogły jeżdzić tylko po jednej jezdni w każdym kierunku. Tym samym na ul. Dietla zostanie zlikwidowana strefa płatnego postoju.

Jej mieszkańcy, którzy mają wykupione abonamenty, w ciągu dnia będą mogli parkować w miejscach w strefie na sąsiednich ulicach, gdzie postój zostanie dopuszczony.

Duże zmiany ZIKiT planuje także na Kazimierzu. Tam z kolei ma być wprowadzony zakaz ruchu na części placu Nowego. Strefa ograniczonego ruchu (z wjazdem i parkowaniem tylko dla mieszkańców) powstanie w kwartale między ulicami: Miodową, Dajwór, św. Wawrzyńca i Krakowską.

Do tego ul. Miodowa zmieni się w jednokierunkową. Tak będzie również na ul. św. Wawrzyńca. Dzięki temu uda się wygospodarować miejsca postojowe i zostawić odpowiednią przestrzeń na chodnikach dla pieszych.

Ograniczenia nie ominą też ulic Starego Miasta. Propozycja dla tego obszaru związana jest m.in. z wytyczeniem stref ograniczonego ruchu (wjazd i parkowanie tylko dla mieszkańców) w trzech obszarach (szczegóły w ramce). Zastrzeżenie jest takie, że dwie strefy, a więc w rejonie ul. Radziwiłłowskiej oraz Starego Kleparza mogą być wprowadzone dopiero po zakończeniu zaplanowanej na ten rok przebudowy ul. Basztowej.

W ścisłym centrum część ulic również zmieni się w jednokierunkowe. Jest to planowane m.in. na ul. Krowoderskiej i odcinku ul. Szlak.

Na ulicach, gdzie po zaparkowaniu auta przejście dla pieszych ma obecnie mniej niż dwa metry szerokości, a więcej niż półtora, ZIKiT zamierza dopuścić parkowanie aut poza godzinami funkcjonowania strefy płatnego postoju, a więc w dni powszednie w godz. od 20 wieczorem do 10 rano.

Przedstawione propozycje już wywołały kontrowersje wśród radnych i mieszkańców.

- Nie podoba mi się wprowadzenie dodatkowych stref ograniczonego ruchu. To zły pomysł. Tworzenie takich zamkniętych obszarów będzie dużym problemem szczególnie dla przedsiębiorców. Wątpię, czy wszyscy klienci zechcą dojść do sklepów na piechotę - komentuje radny Wojciech Wojtowicz z Komisji Infrastruktury Rady Miasta.

Proponowane przez ZIKiT zmiany krytykuje też Marek Gilarski z inicjatywy Ratujmy Kraków.

- Uważam, że wprowadzenie stref ograniczonego ruchu przyniesie więcej szkód nich korzyści. To będzie ograniczanie swobody przemieszczania się samochodem. Pojawi się tam więcej miejsc do parkowania, ale też ograniczony zostanie przejazd i możliwość prowadzenia działalności gospodarczej - komentuje Gilarski. - Zmiany dotyczące ulicy Dietla spowodują, że zmieni ona swój charakter, w ciągu dnia stanie się drogą tranzytową. Ponieważ nie będzie na niej takiego dostępu dla sklepów jak teraz, handel może upaść, a rozwinie się działalność rozrywkowa - dodaje.

Inicjatywa Ratujmy Kraków ostatnio rozpoczęła akcję społeczną „Wielkie Mierzenie Krakowa”. Jej organizatorzy zachęcają krakowian do dokładnego sprawdzenia, czy dobrze wymierzono chodniki i przesyłanie do 23 kwietnia do ZIKiT uzasadnień dla „szczególnych przypadków”, aby miejsc postojowych zostało w strefie jak najwięcej.

Ulica Dietla: W godzinach 7- 20 zakaz parkowania na chodniku na odcinku od ul. Starowiślnej do Krakowskiej, dwa pasy ruchu dla aut. W godzinach 20-7 oraz w soboty i niedziele: postój na prawym pasie jezdni w każdym kierunku.

Strefy ograniczonego ruchu (tylko dla mieszkańców):

• Kazimierz: w obrębie ulic Miodowej, Dajwór, św. Wawrzyńca, placu Wolnica, Krakowskiej, Dietla.
• Kwartał między ulicami: Krupniczą, Podwale, Straszewskiego, Zwierzyniecką, Alejami Trzech Wieszczów.
• Ulice: Radziwiłłowska, Marii Skłodowskiej-Curie, Zamenhofa.
• Poszerzenie strefy B: o ul. Krótką i Krzywą.
• Parkowanie w godz. 20-10: na chodnikach, na których po zaparkowaniu samochodów pozostanie dla pieszych przejście o szerokości od 1,5 do 2 metrów.