Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Robert Kubica chciał zostać bramkarzem

Redakcja
RAJDY SAMOCHODOWE. Robert Kubica nie miał sobie równych w klasie s2000 podczas wczorajszego Ronde Citta dei Mille, ostatniej rundy Lombardia Ronde Cup.

W klasyfikacji generalnej zajął 4. miejsce, finiszując peugeotem 207 s2000 tuż za samochodami WRC. Byłoby lepiej, gdyby nie urwana półoś podczas pierwszego przejazdu odcinka Selvino. Blisko 50 sek. straty sprawiło, że był 45. Podczas kolejnych dwóch przejazdów zajmował 3. miejsce, a na ostatnim był 2.

Tym razem Kubicę pilotował Jakub Gerber. Po rezygnacji Macieja Barana i nieudanym występie w rajdzie Wielkiej Brytanii z Włochem Michelle Ferrarą, Kubica nie ukrywał, że poszukuje pilota Polaka. Obydwaj zawodnicy doskonale się znają - po raz pierwszy wystartowali w 2004 r. w Barbórce Warszawskiej. Gerber pilotował krakowianina także 6 lutego 2011 r. w Ronde di Andora. To wtedy doszło do wypadku, podczas którego bariera pokiereszowała kierowcę.

W przeddzień rajdu Kubica był w Gdańsku. - Nie biegajcie za dziewczynami, ale za piłką. Jak będziecie świetnymi piłkarzami, to dziewczyny będą same za wami biegać - mówił z uśmiechem podczas spotkania z młodymi piłkarzami w PGE Arenie, podopiecznymi programu "Biało-zielona przyszłość z Lotosem". Przyznał, że jako dziecko chciał być bramkarzem.

Marek Długopolski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski