O tej zmianie mówiło się, odkąd wybory samorządowe wygrał Leszek Dorula. Obecny burmistrz już w czasie kampanii wyborczej nie ukrywał, że nie podoba mu się sposób promowania Zakopanego. Teraz przedstawił nowego szefa Biura Promocji.
- Zdecydowaliśmy, że misję tę powierzymy panu Robertowi Puchowi. Wielu nam go polecało. To osoba niezwiązana z żadną opcją polityczną - powiedział Leszek Dorula, prezentując nowego dyrektora.
Robert Puch został na razie pełniącym obowiązki szefa.
- Pan Robert będzie sprawował tę funkcję do marca, gdy powstanie Zakopiańskie Centrum Kultury (Miejska Galeria Sztuki połączona z Biurem Promocji miasta - przyp. red.). Potem ogłoszony zostanie konkurs na dyrektora nowej instytucji - wyjaśniała Agnieszka Nowak-Gąsienica, wiceburmistrz Zakopanego.
Robert Puch przez ostatnie lata był menedżerem zakopiańskiego hotelu „Sabała”, którego współwłaścicielem jest były poseł PO Andrzej Gut-Mostowy. Na pytanie, dlaczego zdecydował się zrezygnować z posady na rzecz stanowiska p.o. dyrektora na dwa miesiące, odpowiedział, że lubi wyzwania.
- Kilka ostatnich lat Zakopane ewidentnie przespało, podczas gdy Białka Tatrzańska mocno inwestowała w rozwój bazy narciarskiej. My jednak także mamy sporo atrakcji i jak widać, nie jest tak tragicznie z turystami. Poza nartami mamy nasze piękne Tatry, które oferują szereg atrakcji - podkreślał p.o. dyrektora Biura Promocji.
Pomysłów na nową promocję nie chciał zdradzić. Powiedział jedynie, że chciałby uaktywnić młodych mieszkańców, żeby promowali atrakcje Zakopanego na portalach społecznościowych, a także wyruszyć z reklamą poza granice Polski.
Nowy szef ma zarabiać poniżej 7 tys. brutto miesięcznie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?