FLESZ - Polacy się starzeją a miasta wyludniają. Jest raport GUS
Wbrew niemieckim groźbom i zakazom rodzina Piotra i Julianny Książków w swoim gospodarstwie w Wierzbicy udzielała schronienia dwojgu żydowskich uciekinierów z nieodległego Żarnowca. W styczniu 1943 r. w sąsiedniej wsi Wolica jeden ukrywających się Żydów wpadł w ręce Niemców. Miał on kontakty z innymi Żydami, ukrywającymi się w sąsiednich miejscowościach. W czasie przesłuchań w Miechowie niemieccy żandarmi uzyskali od niego deklarację gotowości wskazania wszystkich domów, w których udzielano mu pomocy, oraz wszystkich innych rodzin, które pomagały Żydom.
29 stycznia 1943 r. ekspedycja karna niemieckich funkcjonariuszy przybyła do domu rodziny Książków do Wierzbicy. Tam zamordowano strzałami z broni palnej dwójkę ukrywanych Żydów. Następnie wyprowadzono z domu i zastrzelono za „nielegalną” pomoc dla Żydów gospodarza Piotra Książka (67 lat), jego żonę Julię Książek (40 lat) oraz synów Jana Książka (21 lat) i Zygmunta Książka (18 lat).
Bezpośrednio potem funkcjonariusze wywlekli z domów i wymordowali członków rodziny Kucharskich i Nowaków. Następnie zostali zaprowadzeni przez tego samego pojmanego człowieka do wsi Wolica. Tam zamordowali za pomoc Żydom małżeństwa Gądków i Bielawskich. Na koniec – już po opuszczeniu wsi – zastrzelili pochwyconego wcześniej Żyda-przewodnika i jeszcze jednego zatrzymanego po drodze Polaka. W sumie zamordowali tego dnia ponad 20 osób, z których dwie – z ciężkimi okaleczeniami – cudem przeżyły.
Cztery osoby z rodziny Książków zakopano bezpośrednio przy wejściu do ich domu (młyna). Niemcy nie pozwolili na normalny chrześcijański pogrzeb. Po wojnie zostało to miejsce oznaczone drewnianym krzyżem i płotkiem. Po kilkudziesięciu latach umieszczono tam kamienną płytę z nazwiskami zamordowanych z nawiązaniem do okoliczności ich śmierci.
24 maja na wniosek Instytutu Pamięci Narodowej przeprowadzono w tym miejscu ekshumację. W jej wyniku wydobyto szczątki małżeństwa Książków i ich dwóch synów. Wczoraj odbył się pierwszy chrześcijański pogrzeb pomordowanych. Następnie ich szczątki zostały złożone we wspólnej mogile na cmentarzu parafialnym w Kozłowie.
Rodzina wyraziła zgodę na to aby w przyszłym roku Instytut Pamięci Narodowej ufundował na ich mogile kamienny pomnik nagrobny.
- Kiełbasa swojska, pieczona szynka, wędzony boczek prosto od rolnika. Drogo?
- Książ Wielki. Dyrektor Sadowska o strefie gospodarczej: Sprawy idą w dobrym kierunku
- Mieszkać na wsi, ale niedaleko od Krakowa. Ceny działek budowlanych w pow. krakowskim
- Nowe Brzesko z budżetem na 2022 rok. Będzie sporo „wodnych” inwestycji
- Korea, Prusy, Praga. Dziwne nazwy małopolskich wsi [TOP20]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?