Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rodzina zamordowana przez Niemców za pomoc Żydom doczekała się prawdziwego pogrzebu

dr Maciej Korkuć IPN w Krakowie
Uroczystości pogrzebowe w Kozłowie
Uroczystości pogrzebowe w Kozłowie archiwum IPN w Krakowie
W piątek (27 maja) w kościele parafialnym w Kozłowie odbył się pogrzeb rodziny Książków z Wierzbicy, zamordowanych przez Niemców za pomoc Żydom. Ekshumowane szczątki spoczęły na miejscowym cmentarzu.

FLESZ - Polacy się starzeją a miasta wyludniają. Jest raport GUS

od 16 lat

Wbrew niemieckim groźbom i zakazom rodzina Piotra i Julianny Książków w swoim gospodarstwie w Wierzbicy udzielała schronienia dwojgu żydowskich uciekinierów z nieodległego Żarnowca. W styczniu 1943 r. w sąsiedniej wsi Wolica jeden ukrywających się Żydów wpadł w ręce Niemców. Miał on kontakty z innymi Żydami, ukrywającymi się w sąsiednich miejscowościach. W czasie przesłuchań w Miechowie niemieccy żandarmi uzyskali od niego deklarację gotowości wskazania wszystkich domów, w których udzielano mu pomocy, oraz wszystkich innych rodzin, które pomagały Żydom.

29 stycznia 1943 r. ekspedycja karna niemieckich funkcjonariuszy przybyła do domu rodziny Książków do Wierzbicy. Tam zamordowano strzałami z broni palnej dwójkę ukrywanych Żydów. Następnie wyprowadzono z domu i zastrzelono za „nielegalną” pomoc dla Żydów gospodarza Piotra Książka (67 lat), jego żonę Julię Książek (40 lat) oraz synów Jana Książka (21 lat) i Zygmunta Książka (18 lat).

Bezpośrednio potem funkcjonariusze wywlekli z domów i wymordowali członków rodziny Kucharskich i Nowaków. Następnie zostali zaprowadzeni przez tego samego pojmanego człowieka do wsi Wolica. Tam zamordowali za pomoc Żydom małżeństwa Gądków i Bielawskich. Na koniec – już po opuszczeniu wsi – zastrzelili pochwyconego wcześniej Żyda-przewodnika i jeszcze jednego zatrzymanego po drodze Polaka. W sumie zamordowali tego dnia ponad 20 osób, z których dwie – z ciężkimi okaleczeniami – cudem przeżyły.

Cztery osoby z rodziny Książków zakopano bezpośrednio przy wejściu do ich domu (młyna). Niemcy nie pozwolili na normalny chrześcijański pogrzeb. Po wojnie zostało to miejsce oznaczone drewnianym krzyżem i płotkiem. Po kilkudziesięciu latach umieszczono tam kamienną płytę z nazwiskami zamordowanych z nawiązaniem do okoliczności ich śmierci.

24 maja na wniosek Instytutu Pamięci Narodowej przeprowadzono w tym miejscu ekshumację. W jej wyniku wydobyto szczątki małżeństwa Książków i ich dwóch synów. Wczoraj odbył się pierwszy chrześcijański pogrzeb pomordowanych. Następnie ich szczątki zostały złożone we wspólnej mogile na cmentarzu parafialnym w Kozłowie.

Rodzina wyraziła zgodę na to aby w przyszłym roku Instytut Pamięci Narodowej ufundował na ich mogile kamienny pomnik nagrobny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski