Przed sylwestrem ministerstwo rozwoju zawarło porozumienie dotyczące uruchomienia systemu elektronicznych paragonów, wysyłanych do klienta, np. w formie mejla lub SMS-a. Ma to służyć „upowszechnieniu płatności bezgotówkowych”.
Resorty rozwoju i finansów pracują też nad rozporządzeniem, na mocy którego wszystkie kasy fiskalne w Polsce - najpewniej już za rok - zostaną podłączone do centralnego systemu informatycznego prowadzonego przez fiskusa. Każda kasa będzie na bieżąco wysyłać do skarbówki informacje o wszystkich transakcjach.
To tylko fragment całej masy zmian. Ich cel jest oczywisty: co najmniej kilku ministrom (finansów, sprawiedliwości, spraw wewnętrznych) marzy się, by wszystkie dokonywane w Polsce transakcje były nie tylko natychmiast raportowane do centrali, ale i odbywały się elektronicznie. Można wtedy przypisać konkretny zakup do konkretnej osoby. Nakłada się na to możliwość nieograniczonego śledzenia naszej aktywności w internecie i realu (wszechobecny monitoring), analizowania naszych rozmów telefonicznych oraz lokalizacji: gdzie i kiedy byliśmy.
Uczciwy obywatel nie ma nic do ukrycia? Ten argument, stosowany w ustrojach totalitarnych, także w Ministerstwie Miłości u Orwella - usłyszymy w najbliższych latach nie raz. Podobnie jak to, że działania władzy mają na celu zapewnienie nam, uczciwym, wygody i bezpieczeństwa.
Spójrzmy: w strasznym „Roku 1984” 85 proc. społeczeństwa stanowili prole - podludzie tak nieważni dla rządzącej w orwellowskiej Oceanii Partii, że aż niewarci inwigilacji. W roku 2017 polski urzędnik lub policjant odpali komputer i dowie się wszystkiego - o każdym z nas.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Polak kocha gotówkę. Rząd mniej. Fiskus i służby będą wiedzieć, co kupiłeś
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?