"Rolnik szuka żony". Jeden z uczestników się zaręczył! Nie brakło łez wzruszenia. Co wydarzyło się w 9. odcinku programu?

"Rolnik szuka żony 8" to program, który od lat przyciąga Polaków przed telewizory. Tym razem widzowie z zapartym tchem śledzą losy dwóch rolniczek: Kamili i Elżbiety oraz trzech rolników: Stanisława, Krzysztofa i Kamila.

Ostatni odcinek był naprawdę emocjonujący. Kilkoro uczestników musiało pożegnać się z programem i opuścić gospodarstwa. Polały się łzy, było kilka nieporozumień, a na końcu padły pierwsze wyznania miłości.

Krzysztof już kilka odcinków temu dokonał wyboru. Na jego gospodarstwie została Bogusia, która szybko podbiła serce rolnika. Jak skomentowała, sama się tego nie spodziewała. - Naprawdę niesamowicie się to potoczyło. Byłam przygotowana na wszystko: brałam pod uwagę także to, że będę odrzucona. Może jakbym nigdy nie miała styczności w gospodarstwie, to miałabym gorzej, ale ja się tu odnajduję.

Chwilę później dodała uśmiechnięta, że spędzi z Krzysztofem jeszcze kilka dni na gospodarstwie, a dopiero później wróci do domu. Krzysztof nie krył zadowolenia. - Jest cudownie, jest naprawdę pięknie!

W rozmowie z prowadzącą mężczyzna przyznał się, że rano zdążył kupić pierścionek zaręczynowy. Zapytany, czy nie jest na to za wcześnie, ponieważ znają się dopiero kilka dni, odpowiedział, że robi to, co czuje. Chwilę później poprosił Bogusię o rękę.

Najszybsze narzeczeństwo ever! – krzyknęła zachwycona i podekscytowana Marta Manowska.

Bogusia, nie kryjąc szoku i łez wzruszenia, przyjęła oświadczyny.

W ostatnim odcinku również Kamil wybrał dziewczynę, z którą chciałby kontynuować znajomość. W rozmowie z Martą Manowską wyznał, że Asia daje mu ogromne szczęście.

Przybyło szczęścia – nie powiem (…). Patrząc na Asię, to tak, jakbym widział samego siebie (…). Jest szczęście bardzo wielkie.

W rozmowie z dziennikarką Kamil opowiedział jej o wydarzeniach z ostatnich kilku dni. Mówiąc o Asi, uśmiech nie schodził mu z twarzy. Kilka minut później, zachęcony przez Martę, zapytał dziewczynę, czy oficjalnie zostaną parą. Uradowana Joanna się zgodziła.

Stanisław postanowił przygotować grilla, jednak jego rodzice ani brat nie chcieli brać w nim udziału. Mężczyzna spędził więc czas tylko z dziewczynami. Podczas gdy on zajmował się pieczeniem kiełbasek, kandydatki siedziały przy stole i milczały. Chwilę później Aleksandra wprost powiedziała przed kamerami:

Chciałabym już jechać do domu. Już mam dosyć tego wszystkiego…

Na tym zakończył się wątek Stanisława w 9. odcinku "Rolnika". Jego wybór poznamy dopiero za tydzień.

Na początku Kamila wspomniała poprzedni wieczór i grilla ze swoimi bliskimi. Wydawać by się mogło, że dokonała już wyboru, jednak - jak sama stwierdziła - dzień ten wiele zmienił. Miała pretensje do Tomasza, że za dużo czasu poświęcił gościom, a ją pominął. Przyznała również, że zamknęła się na Adama.

Rano natomiast Adam jej zaimponował, ponieważ z samego rana udał się do pieczarkarni, aby pomóc innym w pracy. Ostatecznie to właśnie jego wybrała Kamila.

Z samego rana Elżbieta poprosiła panów o przysługę zanim wyjadą. Ich zadaniem było ucięcie uschniętej gałęzi z drzewa. Chwilę później odwiedziła ich Marta Manowska.

Ostatecznie kobieta postanowiła dać szansę Markowi. Podziękowała Stanisławowi, życzyła mu powodzenia i stwierdziła, że jest niezwykle dobrym i wartościowym człowiekiem.

10. odcinek programu "Rolnik szuka żony" zostanie wyemitowany w niedzielę - 21 listopada o godzinie 21:15 na kanale TVP1.

Powtórkę programu będzie można zobaczyć w sobotę - 27 listopada o godz. 14:55 na stacji TVP1 lub o godz. 18:55 w TVP HD. Warto dodać, że wszystkie wyemitowane odcinki dostępne są na platformie VOD.