Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rosja-Ukraina. Rozmowy za zamkniętymi drzwiami

Remigiusz Poltorak
Remigiusz Poltorak
Rosja/Ukraina. Angela Merkel i Francois Hollande negocjowali z Putinem zakończenie wojny na Ukrainie – bez doradców ani tłumaczy.

Można tylko przypuszczać, że rozmowy na Kremlu były wczoraj trudne – trwały bowiem kilka godzin. Wiele wskazuje jednak na to, że Angela Merkel i Francois Hollande nie wyciągnęli w ostatniej chwili żadnego asa z rękawa, ale starali się przekonywać Władimira Putina do respektowania wrześniowych porozumień z Mińska. On z kolei miał dążyć do renegocjacji umowy.

Przypomnijmy, rozejm, który został wówczas zawarty między Kijowem a prorosyjskimi separatystami, okazał się na tyle kruchy, że w ostatnich tygodniach walki zostały wznowione ze zdwojoną siłą. W regionie Donbasu toczy się teraz regularna wojna z użyciem – nikt na Zachodzie nie ma co do tego wątpliwości – rosyjskiego sprzętu i rosyjskich żołnierzy.

O tym, że rozmowy miały toczyć się wokół umowy z Mińska, mówiły też anonimowo źródła dyplomatyczne. Trudno jednak oczekiwać, aby separatyści wspierani przez Rosję zgodzili się dzisiaj na wypełnienie takich spornych punktów jak wycofanie ciężkiego sprzętu wzdłuż całej linii demarkacyjnej albo wspólna z Ukraińcami kontrola graniczna.

Co mogliby dostać w zamian akurat teraz, gdy są w ofensywie? I jak to wszystko ma się do zapewnień Hollande’a, że integralność terytorialna Ukrainy nie zostanie naruszona”? Na te pytania nie było jeszcze wczoraj dokładnej odpowiedzi. Także dlatego, że Merkel, Hollande i Putin rozmawiali tylko w trójkę, bez doradców i nawet bez tłumaczy.

Niemiecki dziennik Süddeu­tsche Zeitung zasugerował, że główny element dealu może być taki: natychmiastowy rozejm w zamian za większą autonomię dla separatystów i na większym niż dotychczas terenie. Berlińscy dyplomaci szybko jednak temu zaprzeczyli. Z nieoficjalnych informacji wynika również, że Putin chciałby, żeby sektor publiczny – przede wszystkim renty, emerytury i zasiłki – w separatystycznym Donbasie był finansowany przez władze w Kijowie.

O czwartkowym kilkugodzinnym spotkaniu w Kijowie, z udziałem kanclerz Merkel oraz prezydentów Hollande’a i Petra Poroszenki wiadomo jeszcze mniej. Nie zakończyło się ono nawet wydaniem wspólnego oś­wiadczenia. Nie ma więc informacji, jak nową propozycję złagodzenia konfliktu na Wschodzie przyjął ukraiński przywódca.

Zresztą, niewiadomych jest dużo więcej. Przez ostatnie dwa dni można było odnieść wrażenie, że Paryż i Berlin zajmują się jednocześnie dementowaniem spekulacji dotyczących m.in. tego, z czyjej inicjatywy doszło wczoraj do spotkania w Moskwie. Pojawiły się bowiem informacje, że również na tym polu Rosjanie przypuścili ofensywę propagandową.

Całkiem prawdopodobna jest jednak opcja, według której Merkel i Hollande odpowiedzieli na sygnał ze strony Putina, ale chcieli negocjacji w czwórkę – z Poroszenką. Gdy rosyjski prezydent się na na to nie zgodził, zdecydowali o wizytach w Kijowie i w Moskwie. Ale na to nie ma potwierdzenia.

STALIN WRÓCIŁ DO JAŁTY
W 70. rocznicę spotkania Wielkiej Trójki w Jałcie, gdzie mocarstwa dokonały powojennego podziału świata, nie bacząc na interesy wielu mniejszych krajów, w kurorcie odsłonięto pomnik trzech byłych przywódców, wśród nich Stalina.

To pierwszy tak okazały pomnik komunistycznego tyrana postawiony po upadku ZSRR. Jak pisze Kyiv Post, pomysł postawienia pomnika ówczesnych przywódców Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i ZSRR – Franklina Roosevelta, Winstona Churchilla i Józefa Stalina – w Jałcie powstał 10 lat temu.

Sprzeciwiali się temu wówczas Tatarzy krymscy oraz wielu Ukraińców. Oba te narody były dotkliwie prześladowane przez Stalina. Pomysł odłożono na półkę – pisze Kyiv Post. Kiedy jednak Rosja Putina anektowała Krym wraz z Jałtą, przestano zważać na protesty mieszkańców i dokończono projekt postawienia pomnika.

(WR)

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski