Rosną emocje w plebiscycie o tytuł Krakowianina Roku 2014

Trwa głosowanie w plebiscycie "Dziennika Polskiego" o tytuł Krakowianina 2014. W pięciu kategoriach nominowanych jest 45 osób. W minionym roku odnosili sukcesy w swoich dziedzinach, zmieniali Kraków i poprawiali świat.

To Państwo - nasi Czytelnicy - mogą teraz wskazywać najlepszych z najlepszych. Kto dotąd zebrał najwięcej głosów?

GŁOSOWANIE

Polityka
Wśród polityków spore przetasowania. Wcześniej przez kilka dni prowadził Tomasz Leśniak, szef inicjatywy Kraków przeciw Igrzyskom. Teraz jednak wyprzedził go Andrzej Duda. Europoseł - przypomnijmy - jest nominowany za błyskotliwą karierę. Stał się jedną z kluczowych postaci PiS i został kandydatem tej partii w wyborach na prezydenta Polski.

To niejedyny zwrot sytuacji w kategorii "polityka": Tomasza Leśniaka wyprzedził również - i zajmuje teraz drugie miejsce - Wojciech Krzysztonek, radny nowohucki nominowany za zaangażowanie w walkę o interesy mieszkańców. Dodajmy, że dzięki nowym głosom coraz bardziej zbliża się do lidera tej kategorii.

Społeczeństwo
Pośród społeczników w naszym plebiscycie niedościgniony był jak dotąd ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, prezes Fundacji im. Brata Alberta, nominowany za działalność na rzecz osób niepełnosprawnych. W sobotę jednak na pierwszym miejscu w tej kategorii znalazła się Joanna Sadowy, która założyła i wywalczyła siedzibę dla klubu seniora na os. Azory. Pani Joanna prowadzi, choć na razie z przewagą zaledwie kilkudziesięciu głosów.

Głosy uczestników naszego plebiscytu ostatnio wywindowały na czwarte miejsce Andrzeja Gułę - i kandydat na tej pozycji się utrzymuje. To jeden z założycieli Krakowskiego Alarmu Smogowego, który doprowadził do uchwalenia zakazu palenia węglem w mieście. Co sprawia, że angażuje się w społeczne działania i jest skuteczny?

- Dla mnie motywacją jest po prostu chęć oddychania czystym powietrzem w Krakowie. Natomiast dla skuteczności działań bardzo ważna jest wiedza o tym, jakie są możliwości rozwiązania problemu - mówi Andrzej Guła.

Podkreśla, że KAS jest katalizatorem działań, uświadamia, że jesteśmy jednym z najbardziej zanieczyszczonych miast w Europie, wysuwa postulaty. - To, co udało się dotąd zmienić, jest zasługą krakowian, którzy podpisali petycję, przychodzili na organizowane przez nas marsze antysmogowe - zaznacza Guła.

Nauka
W tej kategorii od dłuższego czasu pierwsze miejsce należy do kardiochirurga prof. Janusza Skalskiego z Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego, którego zespół uratował wychłodzonego chłopczyka.

Zaciętą rywalizację można obserwować między kandydatami zajmującymi pozycje od drugiej do czwartej. Są to: dr inż. Bożena Tyliszczak, młody, wyróżniający się naukowiec z Wydziału Inżynierii i Technologii Chemicznej Politechniki Krakowskiej, prof. Paweł Olko, który nadzoruje działalność Centrum Cyklotronowego Bronowice i prof. Marek Przybylski, dyr. Akademickiego Centrum Materiałów i Nanotechnologii AGH. Między tą trójką trwają roszady.

Biznes
Ryszard Langer, prezes Krakowskiego Holdingu Komunalnego, to niezmienny lider w kategorii biznes. Jest on nominowany za skuteczność w prowadzeniu budowy spalarni śmieci w Krakowie. Nie ma drugiej osoby w całym plebiscycie, która zbierałaby tyle głosów co ten kandydat.

Druga lokata należy w tej kategorii do Jana Pamuły, prezesa Międzynarodowego Portu Lotniczego Balice, nominowanego za rok rekordowego rozwoju krakowskiego portu.

Kultura
Gdy chodzi o przedstawicieli świata kultury, najwięcej głosów zbierają Anna Trzebiatowska i Szymon Miszczak, organizatorzy Międzynarodowego Festiwalu Kina Niezależnego Off Plus Camera. Depcze im jednak po piętach Krzysztof Ingarden, jeden z dwóch głównych projektantów budynku Centrum Kongresowego ICE.
Na początku głosowania najlepszy wynik w tej kategorii mieli Małgorzata Płysa i Mat Schulz - twórcy festiwalu Unsound, najciekawszego przeglądu muzyki elektronicznej w Polsce. Teraz spadli już na 6. miejsce. Ale głosowanie przecież wciąż jeszcze trwa...

Jak głosować w naszym plebiscycie?
Na oryginalnych kuponach z "Dziennika Polskiego"
Są one drukowane codziennie, aż do 16 lutego. Wypełnione kupony należy wysłać lub dostarczyć osobiście do naszej redakcji ("Dziennik Polski", al. Pokoju 3, 31-548 Kraków) najpóźniej do 19 lutego, do godziny 12. Na jednym kuponie można wskazać tylko jednego kandydata w każdej kategorii. Każdy może wypełnić i wysłać dowolną liczbę kuponów. Jeden kupon to dziesięć głosów na daną kandydaturę.

SMS-em
Głosowanie drogą SMS-ową trwa do 20 lutego do godz. 15.59.59 i odbywa się przez zakup e-wydania "DP". Wysłany SMS pod numer 72355 (koszt - 2,46 zł z VAT) to dziesięć głosów dla danego kandydata. Listę kandydatów i treść SMS-ów publikujemy obok, można ją też znaleźć na stronie internetowej www.dziennikpolski24.pl. Każdy uczestnik plebiscytu może dokonać zakupu dowolnej liczby e-wydań i tym samym oddać dowolną liczbę głosów.

Na stronie internetowej naszej gazety
Na www.dziennikpolski24.pl głosuje się poprzez kliknięcie na przycisk "GŁOSUJ" przy danej kandydaturze. Jedno kliknięcie to jeden głos dla danego kandydata. Dzienny limit oddanych głosów (kliknięć) - pięć z jednego urządzenia. W ten sposób głosować można do piątku - 13 lutego.

Za pośrednictwem Facebooka
Trzeba zalogować się na swoje konto na FB, a następnie oddać głos na www.dziennikpolski24.pl. Wtedy jedno kliknięcie to pięć głosów na daną kandydaturę. W ten sposób można głosować do piątku (13 lutego). Dziennie można oddać jeden głos za pośrednictwem jednego konta na FB.

Najpóźniej do 28 lutego zbierze się Kapituła Plebiscytu. Dokona weryfikacji głosów nadesłanych na kuponach, drogą SMS-ową i za pośrednictwem strony internetowej oraz wyłoni zwycięzców w poszczególnych kategoriach.