Cmentarz położony jest obok Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. W latach 1914-18 na terenie klasztoru Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia funkcjonował szpital wojskowy, który zorganizowała armia austro-węgierska. Na cmentarzu chowano żołnierzy, którzy zmarli od ran lub w wyniku epidemii.
Spoczywa tu 266 osób kilkunastu różnych narodowości. Nekropolia jeszcze w trakcie wojny została uporządkowana według projektu wiedeńskiego architekta Hansa Mayra.
Natomiast dwa lata temu rozpoczęła się rekonstrukcja cmentarza. Była potrzebna, bo przez lata pozostawał zdewastowany. - Teren był w rękach prywatnych. Pochówki znalazły się pod warstwą śmieci, gruzu, ziemi - przypomina Marcin Sieja, inspektor nadzoru czuwający nad pracami na cmentarzu. W końcu teren został wykupiony przez Skarb Państwa.
Nekropolia jest ratowana od 2015 r., za pieniądze z budżetu wojewody i ze środków Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. W ramach prac m.in. naprawiono i odtworzono ogrodzenie. Powstało nowe, drugie wejście - po przeciwległej stronie aniżeli główne. Wycięto samosiejki.
Usunięta została wtórna warstwa, która przykrywała groby. Odkopano kilka oryginalnych żeliwnych krzyży (z datą 1915 i bez daty), które posłużyły za wzór do rekonstrukcji. W nawiązaniu do archiwalnego projektu odtworzono układ kwater. - Przy czym w stu procentach nie da się odwzorować pierwotnego układu - zaznacza Marcin Sieja. - Między innymi dlatego, że na cmentarzu wyrosły dwie duże lipy i nie można ich wyciąć, a __zaburzają one układ historyczny - wyjaśnia.__Kolejny powód jest taki, że teren cmentarza został odzyskany o parę arów mniejszy. Konieczna więc była korekta aranżacji historycznej. Jednak gdy chodzi o liczbę mogił, starano się ją odtworzyć.
Na cmentarz powracają betonowe postumenty krzyży i same krzyże. Spośród 266 cokolików brakuje jeszcze czternastu. Natomiast krzyży przywrócono w zeszłym roku 85, reszta będzie trafiała na cmentarz w tym, a może także w przyszłym roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?