Bombę podłożyć mieli członkowie Państwa Islamskiego w bagażu lub innym miejscu samolotu. Także Brytyjczycy uważają, że katastrofę mogła spowodować detonacja ładunku wybuchowego. W związku z tymi podejrzeniami zawieszono wszystkie loty z Wysp do kurortu Szarm el-Szejk, skąd do Petersburga leciał airbus A321.
Kilka dni temu stacja CNN informowała, że amerykański satelita zarejestrował rozbłysk w rosyjskim airbusie w momencie, kiedy doszło do katastrofy.
Pragnący zachować anonimowość przedstawiciel służb amerykańskich podkreśla, że póki trwa śledztwo, wszystkie możliwości są brane pod uwagę. Takie samo stanowisko przedstawia Wielka Brytania.
Źródło: RUPTLY/x-news
- Nie możemy z całą pewnością stwierdzić, dlaczego samolot spadł, jednak niepokoimy się, że mogło do tego dojść z __powodu ładunku wybuchowego - powiedział brytyjski minister transportu Patrick McLoughlin.
Premier David Cameron zwołał spotkanie sztabu kryzysowego, który ma przeanalizować sytuację w Egipcie. Jak podaje BBC, do Szarm el-Szejk zostali wysłani brytyjscy eksperci, którzy włączą się w śledztwo oraz zabezpieczą teren lotniska w tej miejscowości. Brytyjska administracja ma obawy, że na lotnisku nie są w pełni przestrzegane środki bezpieczeństwa.
Obecnie w egipskim kurorcie przebywają dwa tysiące Brytyjczyków. Z lotniska Gatwick ruszyły w czwartek do Kairu samoloty, które zabrały do domu grupy turystów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?