Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rowerzyści na torach

Aleksander Gąciarz
W Proszowicach fragment przyszłej ścieżki EuroVelo pobiegnie wzdłuż ulicy Kolejowej
W Proszowicach fragment przyszłej ścieżki EuroVelo pobiegnie wzdłuż ulicy Kolejowej Fot. Aleksander Gąciarz
Rekreacja. Gminy Koniusza i Proszowice przygotowują tereny, na których za kilka lat ma powstać transeuropejska ścieżka rowerowa EuroVelo 11.

W przyszłym tygodniu radni z gminy Koniusza podejmą uchwałę o nieodpłatnym przejęciu od PKP działek w Biórkowie Wielkim i Biórkowie Małym. Chodzi o teren, na którym przed laty znajdowało się torowisko kolejki wąskotorowej. Przejęcie gruntu ma związek z planowaną budowę ścieżki EuroVelo 11 (zwaną szlakiem Europy Wschodniej), która będzie prowadzić z Włoch, przez m. in. Polskę do Norwegii. - Rolą gmin jest zapewnienie terenu, po którym będzie przebiegać przyszła inwestycja - tłumaczy wójt Koniuszy Wiesław Rudek.

Przejęcie odcinka przebiegającego przez Biórków Wielki i Mały to dopiero jeden z kroków dla pozyskania potrzebnego terenu. W przypadku Koniuszy struktura własnościowa byłego torowiska jest dość skomplikowana. Częściowo jego właścicielem jest gmina, częściowo nadal PKP, częściowo grunt pozostaje w posiadaniu lub użytkowaniu wieczystym prywatnego podmiotu.

- PKP jest sprawie przychylne i myślę, że nie powinno być problemu z przejęciem od nich kolejnych odcinków - mówi wójt Rudek.

Ze względu na istniejąca zabudowę nie będzie jednak możliwe zlokalizowanie całej ścieżki na byłym torowisku. Dlatego powstająca koncepcja zakłada, że częściowo zostałaby ona poprowadzona wzdłuż drogi wojewódzkiej nr 776 Kraków - Proszowice.

W tej ostatniej gminie sprawa gruntów na potrzeby EuroVelo wydaje się prostsza. W tym przypadku bowiem gmina może dysponować niemal całością torowiska, przebiegającym przez jej teren.

- W naszym przypadku praktycznie nie ma odstępstw, według koncepcji cała ścieżka biegłaby po dawnych torach. Zaczynałaby się na granicy z gminą Koniusza w Szklanej, a kończyła się na granicy z województwem świętokrzyskim w Kościelcu. Wielką zaletą poprowadzenie ścieżki po nasypie kolejowym jest to, że będzie ona pozbawiona stromych podjazdów - uważa burmistrz Grzegorz Cichy.

Oprócz samej nawierzchni trakt dla rowerzystów musi być wyposażony w niezbędną infrastrukturę. W jej skład wchodziłyby tzw. MOR-y, czyli miejsca obsługi rowerzystów. Na specjalnie przygotowanych do tego stanowiskach można byłoby się zatrzymać, odpocząć, dokonać drobnych napraw. W przypadku Proszowic koncepcja zakłada, że jedno z takich miejsc zostałoby zlokalizowane przy ulicy Po torach, czyli deptaku, łączącym ulice 3 Maja i Królewską.

Od opracowania koncepcji do budowy ścieżki droga jeszcze daleka. Według optymistycznych założeń inwestycja mogłaby się rozpocząć w roku 2018.

Szlak EuroVelo został wytyczony jeszcze w 1999 roku na zlecenie Europejskiej Federacji Cyklistów. Jego budowa planowana jest ze środków Unii Europejskiej na lata 2014-20.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski