Rozpoczęły się XXXV Sabałowe Bajania
(INF. WŁ.) Nadzwyczajne zatrzęsienie zbójników, górali, regionalnych kapel i muzykantów z całej Polski zawładnęło wczoraj na kilkadziesiąt minut Bukowiną Tatrzańską. Dyrektor Domu Ludowego Zygmunt Kuchta dał znak do rozpoczęcia "Sabałowych Bajań" - konkursu gawędziarzy, instrumentalistów, śpiewaków i starostów weselnych. W tym roku jedna z największych folklorystycznych imprez na Podhalu obchodzi jubileusz 35-lecia.
Przed Domem Ludowym można było podziwiać sztukę ludową. Na kiermaszu pojawił się również kowal z byłego województwa podlaskiego - Andrzej Kleizerowicz, który wywoływał furorę, wykuwając małe pamiątkowe podkówki. Na kiermaszu ludowym przeważały rzeźby, wśród wystawców byli również - już po raz 15. - Anna i Eugeniusz Boguccy z Zakopanego, którzy zaprezentowali swoje oryginalne rzeźby i malarstwo na szkle.
XXXV Sabałowe Bajania potrwają do niedzieli, a ich głównym punktem, na który szykują się liczni turyści, będzie sobotnia "Sabałowa Noc" w Niebieskiej Dolinie. Dojdzie tam do tradycyjnego pasowania na zbójnika, zostanie także wybrany hetman zbójecki. W ubiegłym roku w rzesze zbójeckiej braci został włączony filmowy Janosik, Marek Perepeczko.
Organizatorzy mają nadzieję, że tym razem w "Sabałowych Bajaniach" weźmie udział więcej osób niż przed rokiem, gdy do Bukowiny przyjechało 1,5 tys. uczestników. Wiele zespołów ma przyjechać na własną rękę, byle tylko zaznaczyć swój udział w imprezie.
(PP)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?