Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozbierali się przed kamerą. Myśleli, że czatują z dziewczyną. Byli szantażowani

Łukasz Bobek
Łukasz Bobek
pixabay/pexels
Mieszkańcy Podhala padli ofiarami szantażu seksualnego. Udostępniali swoje intymne zdjęcia i nagrania. Potem dostali żądanie zapłaty, bo inaczej ich nagie zdjęcia zostaną upublicznione.

Jak informuje nowotarska policja, kilku mieszkańców Podhala dało się namówić poznanej w sieci kobiecie na erotyczną zabawę przed kamerką telefonu lub przeslanie intymnego zdjęcia.

- Zazwyczaj zaczyna się bardzo niewinnie. Nowa wiadomość od pięknej nieznajomej. Na początku grzecznościowa wymiana zdań, następnie wywiązuje się konwersacja, która szybko schodzi do tematów intymnych. Czarująca nieznajoma, zachwycona naszą osobą często jako pierwsza przesyła intymne zdjęcie lub filmik. Następnie namawia nas do przesłania nagiego zdjęcia, a nawet na rozebranie się przed kamerką - opisuje schemat działania nowotarska policja.

Chwilę po przesłaniu intymnych zdjęć lub po erotycznej zabawie przed kamerką telefonu, mieszkańcy Podhala otrzymali groźby publikacji nagrania lub zdjęcia, jeżeli nie prześlą określonej sumy pieniędzy. - Ofiarą takiego szantażu seksualnego padło kilku mieszkańców Podhala, którzy uwierzyli nieznajomej kobiecie. W niektórych przypadkach kompromitujące materiały zostały rozesłane do znajomych - dodaje policja.

- „Sextortion" czyli seksualny szantaż polega na zdobyciu intymnych, często nagich zdjęć ofiary lub filmów z jej udziałem, a następnie wykorzystywaniu ich jako narzędzia nacisku i szantażu. Celem szantażu ofiary są zazwyczaj - korzyści materialne. Apelujemy o ostrożność podczas zawierania internetowych znajomości i stosowanie zasady ograniczonego zaufania. Zanim prześlemy zdjęcia z naszym wizerunkiem, czy damy się namówić na intymną relację online, zastanówmy się dwa razy czy warto to robić. Pamiętajmy, nagie zdjęcia czy materiały filmowe, przesłane nawet z pozoru zaufanej osobie, z czasem mogą zostać wykorzystane do szantażu - dodaje policja. - Zgodnie z art. 191a kodeksu karnego utrwalanie wizerunku nagiej osoby lub w trakcie czynności seksualnej, używając w tym celu wobec niej przemocy, groźby bezprawnej lub podstępu, albo wizerunku nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej bez jej zgody rozpowszechnienie jest zagrożone karą 5 lat pozbawienia wolności.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Rozbierali się przed kamerą. Myśleli, że czatują z dziewczyną. Byli szantażowani - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski