Rozbiór Okocimskiego

W najbliższy poniedziałek nadzwyczajne walne zebranie członków klubu zadecyduje o dalszych losach Okocimskiego Brzesko. Niemal pewne jest, że zespół „Piwoszy” zostanie wycofany z II ligi.

Nie wiadomo natomiast, jaki los spotka drużynę rezerw Okocimskiego, która na półmetku rozgrywek w tarnowskiej klasie okręgowej (grupa I) zajmuje drugie miejsce, oraz zespół juniorów starszych, występujący w I lidze okręgowej.

W tej chwili trudno wyrokować, jakie decyzje zapadną podczas poniedziałkowego zebrania. Część z członków zarządu za wszelką cenę chce uratować brzeski klub i jest za tym, by kontynuował on swoje tradycje. Z kolei druga, równie liczna część władz Okocimskiego opowiada się za likwidacją klubu i utworzeniem w jego miejsce nowego stowarzyszenia. Poniedziałkowe zebranie zapowiada się więc bardzo ciekawie i wiele wskazuje na to, że będzie toczyło się w gorącej atmosferze.

Tymczasem zawodnicy II-ligowej drużyny Okocimskiego, którzy dwa tygodnie temu mieli rozpocząć przygotowania do wiosennej części sezonu, intensywnie poszukują nowych pracodawców.

Czołowy obrońca „Piwoszy” Arkadiusz Garzeł wiosną prawdopodobnie zagra w II-ligowej Puszczy Niepołomice. W zespole III-ligowego Pelikana Łowicz występować będą bramkarz Aleksander Kozioł oraz Konrad Kurzywilk, Mateusz Kasprzyk i Jurij Hłuszko.

Duet Radosław Jacek i Aleksander Ślęczka bliski jest podpisania kontraktów w innym zespole III-ligowym, także występującym w grupie łódzko-mazowieckiej, ŁKS Łódź. Kierowni- ctwo tego klubu zainteresowane jest także pozyskaniem Mateusza Wawryki, Pawła Pyciaka i Wojciecha Wojcieszyńskiego.

- Na razie trenuję z Garbarnią Kraków. Jestem po rozmowie z trenerem Mirosławem Hajdo, który widzi mnie w __swojej drużynie - stwierdził Pyciak. - Dotychczas nie rozmawiałem jednak z przedstawicielami zarządu klubu odnośnie spraw finansowych, dlatego w tej chwili trudno mi powiedzieć, jak potoczą się moje dalsze losy. Rzeczywiście, zainteresowanie moją osobą wyraża także ŁKS Łódź.

Obok Pyciaka z Garbarnią trenują także Wojciech Dziadzio i Wojcieszyński. - W Garbarni trenuję tylko po to, by utrzymać formę. W tej chwili nie jest łatwo znaleźć dobry klub. Szkoda, że dopiero na początku stycznia dowiedzieliśmy się, że możemy szukać nowych drużyn. Gdybyśmy wiedzieli o tym wcześniej, teraz byłoby nam łatwiej znaleźć dobrego __pracodawcę - przyznał Wojcieszyński.

Patryk Bryła przebywa na testach w Chrobrym Głogów, Sebastian Janik wyjechał na Wyspy Owcze, Arkadiusz Lewiński sprawdzany był w Kotwicy Kołobrzeg, natomiast Ukrainiec Taras Jaworskyj przymierzany jest do gry w Nadwiślanie Góra.