Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozbita Belgia na drodze Michniewicza. Liga Narodów sprawdzianem przed Katarem

Filip Bares
Filip Bares
Już dziś o godzinie 20:45 w Brukseli reprezentacja Polski zagra z Belgią w swoim drugim meczu tegorocznej Ligi Narodów. Dla selekcjonera Czesława Michniewicza będzie to ważny sprawdzian, ale również i szansa na przetestowanie kilku piłkarzy i ustawień. Belgowie będą natomiast chcieli zrehabilitować po porażce z Holandią 1:4.

W minioną środę podopieczni Czesława Michniewicza wygrali na inaugurację tegorocznej Ligi Narodów z Walią 2:1 po golach Jakuba Kamińskiego i Karola Świderskiego. Poniedziałkowy trening był ostatnim na polskiej ziemi przed starciem z Belgią. We wtorek kadrowicze polecieli do Brukseli, gdzie w środę zagrają ze zranionymi "Czerwonymi Diabłami".

Nasi rywale mają coś do udowodnienia sobie i kibicom. Belgii zabrakło chęci i zaangażowania w meczu z Holandią, ale wynik (1:4) i tak był dużą niespodzianką i zawodnicy również byli wstrząśnięci. "Czerwone Diabły" będą chciały odbudować dumę, a Roberto Martinez może zdecydować się na zmiany w składzie.

- [Porażka z Holandią] przypomniała nam, jaki poziom musimy osiągnąć przed mistrzostwami świata. Tego typu trudne mecze pomogą nam się poprawić. Nie lubimy przegrywać, ale wyciągamy wnioski. To proces ciągły, a następny test przyjdzie szybko przeciwko Polsce - powiedział po porażce Martinez.

Belgowie wygrali tylko jeden z ostatnich pięciu meczów o punkty. Ostatni raz z Estonią (3:1) ponad 8 miesięcy temu, 13 listopada 2021 w eliminacjach do katarskiego mundialu. Z Holandią Martinez wystawił najmocniejszy skład, natomiast w środę nie będzie mógł skorzystać z usług Romelu Lukaku, który z "Oranje" zagrał tylko 27 minut i musiał opuścić boisko z powodu kontuzji. Napastnika Chelsea zastąpi prawdopodobnie były snajper "The Blues", a obecnie Besiktasu Michy Batshuayi.

- Dopóki Romelu Lukaku był na boisku, nic nie wskazywało, że Holandia wygra aż 4:1. Jedni i drudzy grali świetnie - ocenił selekcjoner Czesław Michniewicz, który osobiście był na tym meczu.

Podczas wtorkowego treningu Michniewicz zwrócił uwagę kadrowiczów na grę Belgów bez Lukaku na boisku. Wyprowadzając piłkę z bloku defensywy szukają podań w lewym sektorze boiska, do cofających się Edena Hazarda i Kevina De Bruyne, którzy następnie we dwójkę, bądź indywidualnie, starają się kreować grę swojego zespołu. Lukaku, wbrew swoim warunkom fizycznym i opinii publicznej, nie lubi grać jako odgrywający i raczej szuka wolnych stref do czego wykorzystuje szybkość i siłę. Bez niego Belgowie mogą szukać takich rozwiązań na bokach, jeśli Batshuayi będzie w stanie utrzymać się przy piłce, tyłem do bramki.

Dla Michniewicza mecz z Belgią będzie kolejną szansą na sprawdzenie swoich piłkarzy przed tegorocznym mundialem. Na majowo-czerwcowe zgrupowanie powołał w końcu aż 36 piłkarzy. We wtorek w znacznikach pierwszego zespołu trenowali m.in. Szymon Żurkowski, Jakub Kamiński czy Robert Gumny, którzy powinni dostać od selekcjonera szansę w Brukseli.

- Około 14 listopada wybiera się 26 piłkarzy. Dlatego my już zaczęliśmy selekcję. Cieszymy się z gry z silnymi rywalami w Lidze Narodów, z drugiej strony możemy spaść i być losowanym z trzeciego koszyka. Trzeba będzie umiejętnie wybierać skład. Tak, aby zostawał trzon i byli sprawdzani nowi zawodnicy. Sprawdzani, czy są na poziomie światowym, bo taka będzie rywalizacja z Belgią, Holandią, Walią. Codziennie sobie rozpisuję składy, ustawienia, bo chcemy spróbować różnych systemów taktycznych - mówił przed startem Ligi Narodów Michniewicz.

W czterech meczach podczas tego zgrupowania selekcjoner zamierza też przetestować też czterech bramkarzy. Z Walią w seniorskiej kadrze zadebiutował Kamil Grabara, z Belgią w Brukseli wystąpi Bartłomiej Drągowski, z Holandią Łukasz Skorupski, a w rewanżowym z Belgią Wojciech Szczęsny.

Drągowski ma za sobą kilka udanych sezonów we włoskiej Serie A, ale ostatni rok był dla niego ciężki. Łącznie zagrał tylko w dziewięciu meczach - 7 Seria A i 2 Pucharu Włoch. Wszystko wskazuje na to, że niedługo zostanie nowym klubowym kolegą Jana Bednarka w Southampton. Mecz z Belgią będzie jego drugim występem w seniorskiej kadrze.

Do reprezentacji dołączył też już Grzegorz Krychowiak, który opuścił zgrupowanie ze względu na sprawy osobiste.

- Później podejmiemy decyzję, czy zagra. Mamy kilku zawodników do sprawdzenia na jego pozycji, ale myślę, że Grzesiek ma duże szanse, żeby wystąpić w dwóch najbliższych meczach. Bo w ostatnim, jak wspomniałem niedawno, nie zagra - przypomniał trener, nawiązując do kwestii klubowych 32-letniego pomocnika. Przypomnijmy, że pomocnik musi stawić się w Krasnodarze, z którego był wypożyczony do AEK Ateny.

Z trzema punktami na koncie Biało-Czerwoni zajmują po 1. kolejce drugie miejsce w grupie za Holandią, przed Walią i Belgią. Mecz w środę o godzinie 20:45.

Przewidywany skład na mecz z Belgią: Bartłomiej Drągowski - Robert Gumny, Kamil Glik, Jan Bednarek, Tymoteusz Puchacz - Grzegorz Krychowiak, Szymon Żurkowski, Piotr Zieliński, Jakub Kamiński - Karol Świderski, Robert Lewandowski

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Rozbita Belgia na drodze Michniewicza. Liga Narodów sprawdzianem przed Katarem - Portal i.pl

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski