Rozbudowa gorlickiego ZUS-u jest na finiszu. To koniec niedogodności dla klientów.

Ochrona danych osobowych nie będzie stanowiła już problemu, ponieważ petenci będą mieli do dyspozycji dwie sale obsługi klientów - jedną dla prowadzących działalność gospodarczą i drugą dla zatrudnionych - osób fizycznych.

Wszystko dzięki temu, że dobiegają końca prace wykończeniowe w całkowicie odmienionym budynku ZUS-u przy ulicy Jagiełły. W połowie października inspektorat zacznie tam obsługiwać petentów.

Dawny budynek nie spełniał nawet podstawowych standardów umożliwiających korzystanie z jego pomieszczeń przez osoby niepełnosprawne. Od października zmieni się to diametralnie. Będą podjazdy, winda, a na każdym piętrze toalety przystosowane do potrzeb niepełnosprawnych. - Pokonaliśmy bariery architektoniczne uniemożliwiające osobom niepełnosprawnym ko- rzystanie w pełni z usług ZUS-u. Budynek różni się kolosalnie od poprzedniego. Niepełnosprawny będzie mógł dostać się w każde miejsce obiektu - powiedział nam Dariusz Kowalczyk, rzecznik prasowy oddziału ZUS w Nowym Sączu, do którego należy także placówka w Gorlicach.

Zwiększyła się powierzchnia budynku, który został urządzony w taki sposób, by znalazły się w nim wygodne miejsca dla klientów oczekujących na załatwianie sprawy. Zastosowany zostanie także specjalny system kierowania ruchem, by usprawnić pracę urzędników i zmniejszyć czas oczekiwania petentów. Sale obsługi klienta wyposażone zostały w monitory multimedialne, na których wyświetlać się będą ważne dla klientów informacje m.in.: zmiany w przepisach, wysokość należnych składek na ubezpieczenia społeczne itp.

- Dodatkowym ułatwieniem są urzędomaty, czyli samoobsługowe urządzenia, do których klienci ZUS-u będą mieli dostęp przez całą dobę - dodaje Dariusz Kowalczyk.

Barbara Ćmiech