Rozczarowanie w Turynie. Bezbramkowy remis Juve z Sevillą

Od początku spotkania gra toczyła się głównie w środku boiska. Pierwsi do głosu doszli piłkarze Starej Damy, a dokładnie to Sami Khedira miał dwie okazje do zdobycia bramki. Niemiec najpierw otrzymał bardzo dobre podanie od Dybali, ale uderzył bardzo niecelnie. W kolejnej akcji pomocnik Juventusu dobrze znalazł się w szesnastce Sevilli, jednak futbolówka po jego strzale trafiła prosto w golkipera Sevilli.

W kolejnych minutach to nadal zawodnicy Juventusu mieli inicjatywę i stworzyli sobie kolejne sytuacje. Gonzalo Higuain dobrze uderzył z dystansu, ale dobrze dysponowany dzisiejszego wieczoru Sergio Rico nie dał się zaskoczyć. W 30. minucie spotkania przed znakomitą szansą na zdobycie gola stanął Paulo Dybala, który stanął oko w oko z golkiperem Sevilli i sytuacji nie wykorzystał. Sergio Rico zdecydował się na wyjście z bramki i wślizgiem ofiarnie wybił piłkę spod nóg Argentyńczyka. Pod koniec pierwszej połowy gra się bardzo wyrównała, ale była mało widowiskowa.

Druga połowa również należała do zawodników z Turynu. Z prawej strony bardzo dobrze na głowę Higuaina dośrodkował Dani Alves, ale piłka po strzale Argentyńczyka zatrzymała się tylko na poprzeczce. W drugiej połowie Sevilla nadal skupiała się na defensywie. W końcówce spotkania przed szansą na zdobycie gola stanął Alex Sandro, który wszedł na murawę w 69. minucie oraz Dani Alves, jednak Sergio Rico powstrzymał te obie próby i zapewnił Sevilli upragniony remis.

Juventus przez całe spotkanie dominował w każdym aspekcie gry, ale Sevilla zagrała bardzo mądrze w defensywie. W bramce Sevilli znakomitymi interwencjami popisywał się Sergio Rico i to dzięki niemu hiszpański klub zremisował w Turynie. W drugim meczu grupy H, Olympique Lyon pokonał Dinamo Zagrzeb 3:0.