„Emmanuel Macron był rozluźniony i doskonale panował nad poruszanymi przez siebie tematami”, podczas gdy Putin „wyglądał na spiętego, miał zacięty wyraz twarzy i grymas wokół ust” - doniósł „Le Figaro”. Ktoś inny rozpływał się nad przechadzką obu panów w królewskich ogrodach, trwającą o wiele dłużej, niż przewidziano. „Nie ma konkretnych wyników, ale ważne jest, że rozmawiają jak równy z równym” - stwierdził.
Eeee tam, parę lat temu Władimir Putin też długo przechadzał się po sopockim molo z premierem Donaldem Tuskiem i jakoś nic dobrego z tego dla Polski nie wynikło…
Follow https://twitter.com/dziennipolskiDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
