Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Różne nastroje

(ŻUK), (DW)
W spotkaniu z SPR sądeczanka Kamila Szczecina zdobyła 5 goli
W spotkaniu z SPR sądeczanka Kamila Szczecina zdobyła 5 goli fot. Jerzy Cebula
Superliga piłkarek ręcznych. Olkuszanki na dnie, Olimpia wyżej

Po porażce z Olimpią/Beskidem Nowy Sącz 22:30 sytuacja olkuszanek stała się bardzo trudna, szanse na utrzymanie są tylko teoretyczne. Z kolei sądeczanki dostały zastrzyk energii.

Do zakończenia sezonu zostało tylko pięć spotkań, a tyle punktów olkuszanki tracą do sądeczanek. Ostatnia lokata w tabeli oznacza spadek, przedostatnia grę w barażach.

- Jestem bardzo rozczarowana - mówi szkoleniowiec SPR-u Anna Niewiadomska. - Przegrałyśmy, bo byłyśmy bardzo nieskuteczne. Nie miałyśmy innego pomysłu na grę, niż ten w poprzednim meczu z Olimpią/Beskidem. Wtedy jednak znacznie lepiej moje zawodniczki wywiązywały się z zadań ofensywnych. W sobotę wyraźnie nie miały swojego dnia.

Po świątecznej przerwie olkuszanki zagrają w Tczewie z Samborem, najlepszą drużyną tej fazy rozgrywek. Nie punktują u siebie, czy więc Niewiadomska wierzy, że zrobią to na wyjeździe? - To jest sport, nie można odpuszczać - mówi trenerka olkuszanek.

- Skoro nie idzie nam na własnym parkiecie, to postaramy się punktować na obcym terenie. Na pewno nie będziemy faworytkami, ale chcę podkreślić, że ostatnie mecze wyjazdowe nie były w naszym wykonaniu złe. Mimo, że grałyśmy z wymagającymi przeciwnikami, np. z AZS-em Koszalin.

Trudno wyobrazić sobie lepszy debiut w roli trenera od tego, jaki stał się udziałem nowego szkoleniowca Olimpii/Beskidu Janusza Szymczyka. Jego podopieczne odniosły pewne, wysokie zwycięstwo. Pytany, co legło u podstaw sobotniego sukcesu, Szymczyk odpowiada: - Głównie zaangażowane i wola walki wszystkich bez wyjątku zawodniczek. Mam nadzieję, że udało mi się scementować zespół, który stanowi obecnie kolektyw. Dziewczęta nieźle poczynały sobie w obronie, o czym świadczy stosunkowo niewielka ilość straconych bramek (22 - przyp. DW). Indywidualnymi umiejętnościami przewyższały swoje rywalki.

Trener cieszy się z kompletu punktów, podkreśla jednak, że to dopiero pierwszy krok w kierunku realizacji celu, jakim jest uniknięcie barażowych spotkań o miejsce w superlidze.

- Przez ten tydzień będę miał wreszcie do dyspozycji wszystkie zdrowe zawodniczki - zauważa Szymczyk. - Po świętach czeka nas przecież trudny, wyjazdowy mecz z Piotrcovią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski