Rozpoczęła się budowa 30. Żywej Szopki przy Franciszkańskiej. W tym roku będą lamy, kozy, osiołek i kuc

24 grudnia na plenerowej scenie wystąpią zespoły takie jak: Fioretti, Bonoboco, Kwartet C.D.N. oraz schole dziecięce: Różyczki Pani Myślenickiej i EmmanuEl. Zostaną także wystawione jasełka przez braci franciszkanów oraz Niezależne Domostwo „SAN DAMIANO”. Spragnieni wiedzy z kolei będą mogli zgłębić źródła franciszkańskiej tradycji żywych szopek, wysłuchując dwóch opowiadań.

Żywa szopka rozpocznie się w noc wigilijną o godz. 22.30. Abp Marek Jędraszewski złoży wtedy wszystkim uczestnikom spotkania świąteczne życzenia. Kolędowanie i jasełka zostaną zwieńczone Mszą Świętą o północy (Pasterka) w Bazylice św. Franciszka z Asyżu. W kolejne dni obchody wydarzenia będą rozpoczynać się o godzinie 14.00 i potrwają do wieczora.

Jak mówił nam br. Dariusz Dziubacki, prace związane z przygotowaniem budowy już się rozpoczęły. Od wtorku (20 grudnia) rozpoczęto stawianie pierwszych elementów konstrukcyjnych, jednak początek montowania szopki dla Świętej Rodziny rozpoczął się w czwartek (22 grudnia). Oczywiście szopka to nie wszystko. Ważna jest również scena. Będzie ona rozkładana równolegle do prac prowadzonych przy szopce.

- W prace nad budową szopki są zaangażowani bracia franciszkanie z Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie. Jest to praca zespołowa, braterska. Starsze roczniki dzielą się doświadczeniem z młodszymi. Dodatkowo już w czasie trwania wydarzenia korzystamy z pomocy wolontariuszy - mówi nam br. Dariusz Dziubacki.

Na tegorocznej żywej szopce mają się pojawić zwierzęta takie jak: lamy, kozy, kuc i osiołek. Zwierzęta będzie można zobaczyć w dniach 24-26 grudnia.

- Zabudowania przeznaczone bezpośrednio dla Świętej Rodziny i zwierząt są oddzielone. Zwierzęta są również oddzielone od ludzi przygotowanym w tym celu ogrodzeniem. Dzięki takim rozwiązaniom goście będą mogli bezpiecznie spędzić czas przy Świętej Rodzinie, a także przyglądnąć się zwierzętom - dodaje br. Dziubacki.

W postaci Świętej Rodziny wcielają się osoby związane z działalnością duszpasterską prowadzoną przy bazylice franciszkanów i które zgłosiły się już wcześniej. - Dzięki temu wiemy, że możemy liczyć, jak to zazwyczaj bywa, na kilka rodzin - podsumowuje br. Dariusz.

Pierwszą żywą szopkę zorganizował św. Franciszek z Asyżu w 1223 r. w grocie we włoskiej miejscowości Greccio. Chciał w ten sposób oddać realia narodzin Dzieciątka Jezus. W 1991 r. franciszkańscy seminarzyści zapragnęli odtworzyć to wydarzenie, budując sztuczną szopkę wewnątrz bazyliki. Nie poprzestano jednak na tym i już rok później pomysł rozwinął się do tego stopnia, że na placu przed świątynią stanęła pierwsza żywa szopka przy Franciszkańskiej.