Rozpoczyna się budowa obwodnicy Podłęża. Powstanie m.in. estakada w rejonie stacji kolejowej

FLESZ - Polska na liście krajów niebezpiecznych

Prace związane z tym przedsięwzięciem trwają od stycznia 2019 roku (przetarg w formule zaprojektuj i wybuduj). Zrid dla obwodnicy dotarł do niepołomickiego magistratu na początku tego tygodnia.

- Prace rozpoczną się natychmiast, prawdopodobnie jeszcze w tym tygodniu, a najdalej w poniedziałek. Wykonawca inwestycji ma już zgromadzone materiały budowlane, więc roboty ruszą zaraz po przekazaniu placu budowy. Prace związane z wykonywaniem nowego traktu oraz mostów mają być prowadzone równolegle – powiedział nam Grzegorz Sendor, kierownik Referatu Inwestycji Drogowych Urzędu Miasta w Niepołomicach.

Szlak komunikacyjny - 2,2 km, w tym estakada o długości ok. 150 m - będzie wykonany od podstaw. Droga połączy nowy zjazd z autostrady A4 w Podłężu (Węzeł Niepołomice otwarty w czerwcu tego roku) z ul. Kwiatkowskiego w Niepołomickiej Strefie Inwestycyjnej.

Przedsięwzięcie jest kluczowe dla poprawy komunikacji do i z Niepołomic. Dzięki obwodnicy ruch tranzytowy oraz do NSI ominie centrum Podłęża, gdzie przejeżdża obecnie na dobę ponad 20 tys. pojazdów, w tym wiele tirów. W tym rejonie bardzo źle było pod tym względem od lat, a od czasu otwarcie Węzła Niepołomice sytuacja jest wręcz dramatyczna. Zjazd z A4 bez obwodnicy Podłęża stał się gehenną mieszkańców.

Prócz nowej drogi, w ramach inwestycji powstaną mosty nad rzekami Bogusława i Podłężanka oraz estakada nad stacją kolejową w Podłężu. Jak mówi Grzegorz Sendor, budowa wiaduktu nad torami kolejowymi będzie najtrudniejszym elementem przedsięwzięcia i spowoduje w najbliższych miesiącach duże utrudnienia w ruchu pociągów. Budowa obwodnicy nie będzie natomiast przyczyną tego typu kłopotów na drogach.

- Co ciekawe po ukończeniu budowy obwodnicy zmieniony zostanie przebieg drogi wojewódzkiej 964, która zostanie „pociągnięta” nowym traktem, a ulica przez Podłęże straci status trasy wojewódzkiej. Przy dobrej pogodzie obwodnica powinna być gotowa do końca 2021 roku – podaje z kolei pełniący obowiązki burmistrza Niepołomic Krystian Zieliński.

Budowa obwodnicy pochłonie blisko 57,5 mln zł. Część tej kwoty pokryją dotacja unijna (38 mln zł) i fundusze ze Skarbu Państwa (4 mln zł), a pozostałe pieniądze wyłoży gmina Niepołomice.

Według pierwotnego planu newralgiczna droga miała być gotowa w połowie przyszłego roku. Przesunięcie tego terminu – na razie o sześć miesięcy – jest wynikiem dużego opóźnienia w pracach projektowych.