Rozśpiewana Bukowina

Rozpoczęły się XXXIV Sabałowe Bajania

 (INF. WŁ.) XXXIV Sabałowe Bajania rozpoczęły się wczoraj koncertem kapel góralskich i barwnym przejazdem zaprzęgów konnych przez Bukowinę Tatrzańską. Kilka minut po godz. 13 sprzed Domu Ludowego wyruszył rozbawiony korowód.
 Setki widzów zgromadzonych wzdłuż trasy przejazdu mogło podziwiać kilkadziesiąt bryczek i wozów góralskich po brzegi wypełnionych ludowymi muzykantami. Stali bywalcy imprezy twierdzili, że przejazd był skromniejszy niż w zeszłym roku. I tak wywołał on jednak wielki entuzjazm wśród turystów, którzy co chwilę wychodzili na środek jezdni, aby prawie pod końskimi kopytami zrobić zdjęcia góralskiego korowodu.
 W tym roku regionalny strój założyli również oficjele: starosta tatrzański Andrzej Gąsienica-Makowski oraz poseł Kazimierz Dzielski, którzy wspólnie zasiedli w jednej z bryczek.
 W XXXIV Bajaniach uczestniczy tyle ludowych kapel, że organizatorzy mają problemy ze zmieszczeniem ich w harmonogramie konkursu. Niewątpliwą atrakcją imprezy będą dzisiejsze występy kabaretu Truteń z Raby Wyżnej, a jutro koncert zespołu "Namysto" ze Lwowa.
 - Zadnej tremy nie cujemy, bo to u góroli wstyd mieć treme - _powiedzieli "Dziennikowi" członkowie grupy Beskidy z Dominikowic w gminie Gorlice. - Zrestą, chociaz na Bajaniach jesteśmy po raz pirwsy, to juz od 1988 roku bierzemy udział w bukowiańskim karnawale._
 Sabałowe Bajania są organizowane przez Bukowiańskie Centrum Kultury - Dom Ludowy. Wśród imprez towarzyszących atrakcyjnie zapowiada się kiermasz sztuki ludowej połączony z demonstracją wykonywania prac i wystawą fotografii Krystyny Gorazdowskiej. Impreza potrwa do niedzieli, kiedy to o godz. 16 zostaną ogłoszone oficjalne wyniki konkursu kapel. Kulminacją Bajań będzie tradycyjnie sobotnia Sabałowa Noc w Niebieskiej Dolinie i uroczystość pasowania na zbójnika.

(PP)