Dunajec Nowy Sącz - LKS Ubiad 4:1 (1:1)
Bramki: 1:0 Połeć 30, 1:1 J. Baran 34, 2:1 Małek 79, 3:1 Łukasik 82 karny, 4:1 Łukasik 90.
Dunajec: Karkach - Ciężkowski, Łukasik, Tocha, Wańczyk - Małek, Smoleń (83 Szewczyk), Czech, Rzemiński (69 Zapart) - Zygmunt, Połeć.
Ubiad: Bajdel -B. Bogdanowicz, Bielak, Twardy, R. Baran - J. Baran, Świderski, Sz. Bogdanowicz, Święs (55 Nowak), Śliwa - Sromek.
Sędziował: Marek Ogórek (Nowy Sącz). Mecz bez udziału publiczności.
Dobry, toczony w szybkim tempie i pełen dramaturgii mecz stoczyły drużyny zgłaszające wysokie aspiracje. Komplet punktów pozostał w Nowym Sączu, ale na jak najbardziej zasłużone zwycięstwo gospodarze musieli się mocno napracować.
Na prowadzenie wyszli za sprawą Połcia, który najprzytomniej zachował się w zamieszaniu powstałym na przedpolu bramkarza przyjezdnych i z 5 m szpicem buta wepchnął piłkę do siatki. Na wyrównanie nie trzeba było długo czekać. Karkacha ładnym uderzeniem z 18 m pokonał J. Baran.
Druga połowa przeobraziła się w oblężenie bramki przyjezdnych. Długo nie przynosiło ono jednak powodzenia. Dopiero w 79 min Małek strzałem głową z 3 metrów posłał futbolówkę do siatki. Dalsze gole dla, złożonego z rutynowanych w większości graczy, Dunajca były już tylko kwestią czasu.
Najpierw Łukasik pewnie wykonał rzut karny, zarządzony za faul na nim. Ten sam zawodnik ustalił końcowy rezultat strzałem w tzw. dalszy róg, wieńcząc swą indywidualną akcję. Sądeczanie potwierdzili, że to właśnie w nich należy upatrywać głównego faworyta do awansu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
