- Panie burmistrzu, za nami kolejne wakacje, w czasie których każdy zmotoryzowany przejeżdżający przez miasto widział jeden obrazek: kolejki samochodów oczekujące na wjazd na parkingi.
- Oczywiście też to widziałem. To nie jest zjawisko nowe. Dlatego probujemy z nim walczyć. Sposobem na to ma być m.in. uruchomienie przez nas w ostatnim czasie dwóch linii autobusowych.
- A nie uważa Pan, że czasem zdarzają się sytuacje, gdy kierowcy bezmyślnie stoją w oczekiwaniu, aż zwolni się miejsce, podczas gdy na innym placu, nieco dalej, są wolne miejsca?
- Też to obserwuję. Dlatego myślę nad wprowadzeniem zintegrowanej informacji.
- Co to takiego?
- To już działa w dużych miastach czy np. naszym partnerskim Popradzie. Taki system to kilkanaście tablic stojących w centrum miast i przy każdym parkingu. Na tablicy wyświetla się informacja, że na danym placu jest jeszcze tyle a tyle wolnych miejsc lub ich nie ma wcale. Drugi komunikat to wskazówka dojazdu do najbliższego parkingu, na którym są wolne miejsca.
- To pewnie będzie kosztowne?
- Tanio na pewno nie będzie. Dlatego nie wiem, kiedy ten system wprowadzimy. Po cichu marzę, że może uda się to już w 2017 roku.
- A jak chce Pan rozwiązać kwestię tego, by na tablicach pojawiały się aktualne dane?
- Można napisać program chociażby na telefony komórkowe i to właśnie do takiego urządzenia parkingowy wbijałby dane o tym, ile jeszcze miejsc wolnych ma na swoim terenie.
- Parkingowym chciałoby się to robić?
To dla nich byłby pieniądz. Przecież jak mają wolne miejsca, to chcą je zająć i zarobić.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
