Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ruchy transferowe piłkarzy z powiatu limanowskiego. Sokół Słopnice ucichł

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Limanovia.net
Zima w pełni. Co prawda kluby nie rozgrywają meczów o stawkę, ale kibice mogą emocjonować się ruchami transferowymi poszczególnych zawodników.

Barwy zmienił właśnie 19–letni napastnik Krzysztof Toporkiewicz. Wychowanek KS Tymbark, od rundy jesiennej sezonu 2019/2020 zawodnik ekstraklasowej Jagiellonii Białystok, trafił na zasadzie półrocznego wypożyczenia do pierwszoligowego Stomilu Olsztyn. W obecnej kampanii PKO Ekstraklasy limanowianin nie mógł liczyć na wiele szans w jedenastej sile elity. Na Podlasiu, jeśli mowa o pierwszym zespole "Jagi", zanotował pięć ligowych występów, w tym dwa od pierwszych minut oraz jeden mecz pucharowy.
Rozegrał też cztery mecze w trzecioligowych rezerwach klubu z Białegostoku, w których dwukrotnie wpisywał się na listę strzelców.

Dwukrotnie po skutecznym egzekwowaniu rzutów karnych. Teraz będzie miał szansę na regularną grę w stolicy województwa warmińsko-mazurskiego. Stomil plasuje się dopiero na szesnastym miejscu w tabeli Fortuna 1 Ligi. Drużyna zdobyła do tej pory tylko 21 goli w dziewiętnastu kolejkach.

Odejście z Limanovii

Kadra MKS, nie powinna znacząco zmienić się w porównaniu do tej z rundy jesiennej rozgrywek czwartej ligi grupy małopolskiej wschodniej. Ekipa trenera Pawła Zegarka jest dobrze funkcjonującym mechanizmem. Świadczy o tym bardzo dobre trzecie miejsce w ligowym zestawieniu z ogromnymi szansami na pozostanie w szeregach czwartoligowców w nowej mocniejszej lidze (od przyszłej kampanii czwarta liga małopolska będzie działać bez podziału na grupy, dzięki temu rozgrywki będą mocniejsze; w obecnym sezonie w ligach wschodniej i zachodniej ma utrzymać się tylko po osiem klubów z 36, które przystąpiły do rywalizacji w dwóch grupach).

– Mimo wysokiego miejsca koncentrujemy się na utrzymaniu w czwartej lidze, by móc zagrać w tych nowych rozgrywkach – powtarza trener Paweł Zegarek.

Jak na razie wolną rękę w poszukiwaniu nowego pracodawcy otrzymał jedynie 19-letni obrońca Michał Kurnik. Wychowanek Jadwigi Kraków nie miał pewnego miejsca w składzie "Trójkolorowych", a chcąc liczyć na więcej gry, musi zmienić otoczenie. Piłkarz zasilił Limanovię przed obecnym sezonem.

Nie wiadomo co z przyszłością pomocnika Bartosza Kościółka, któremu skończył się okres wypożyczenia z czwartoligowej Sparty Kazimierza Wielka. Usługami 20–latka miał zainteresować się klub z trzeciej ligi.

Wiślak pokazał moc

Ziemia Limanowska może pochwalić się też zawodnikiem, który z powodzeniem występuje w ekstraklasie. Mowa o Konradzie Gruszkowskim. 20-letni obrońca Wisły Kraków, wychowanek Turbacza Mszana Dolna urodzony w Rabce Zdroju, jesienią rozegrał siedemnaście meczów w najwyższej klasie rozgrywkowej w naszym kraju (wszystkie w wyjściowym składzie, pięć pełnych) i zdobył bramkę w starciu z Zagłębiem Lubin. Gruszkowski wystąpił też w dwóch meczach Pucharu Polski, w tym w zwycięskiej potyczce 1/8 finału rozgrywek przeciwko Widzewowi w Łodzi (wygrana Wisły w stosunku 3:1). Jeszcze w poprzedniej kampanii Gruszkowski rzadko pojawiał się na boisku. Rozegrał tylko siedem meczów w lidze, z czego cztery w pierwszym składzie "Białej Gwiazdy".

Limanovia wie, Sokół nie podaje informacji

Duet czwartoligowców z Limanowszczyzny: MKS Limanovia i Sokół Słopnice w tym tygodniu powinien startować z przygotowaniami do ligowej wiosny. I faktycznie, w przypadku pierwszego z klubów, piłkarze powrócili na boisko we wtorek 11 stycznia.

Znany jest harmonogram przygotowań Limanovii. Pierwszy towarzyski pojedynek zaplanowano na środę 19 stycznia. Rywalem ekipy trenera Zegarka ma być drużyna juniorów limanowskiego klubu dowodzona przez Łukasza Bukowca występująca w Małopolskiej Lidze Juniorów Starszych (MLJS). Od 21 do 23 stycznia limanowianie mają zaplanowany krótki obóz w Zakopanem, gdzie mają rozegrać dwa kolejne sparingi. Przeciwnikami Limanovii w meczach kontrolnych mają być głównie kluby czwartej ligi.
O ile sytuacja w Limanowej zdaje się być w pełni pod kontrolą, o tyle w Słopnicach, przynajmniej oficjalnie, dzieje się niewiele. Klub nie podał do publicznej wiadomości planu swoich przygotowań. Ostatnia informacja na stronie klubowej w mediach społecznościowych ukazała się... 20 listopada ub. roku.

Próbowaliśmy skontaktować się z prezesem Sokoła Adrianem Kaimem oraz trenerem Dawidem Suderem, ale mimo kilku prób kontaktu z naszej strony, nie doczekaliśmy się na odpowiedź.

Przypomnijmy, że Sokół po rozegraniu szesnastu meczów w czwartej lidze zajmuje czwarte miejsce od końca. Strata do ostatniej bezpiecznej lokaty gwarantującej pozostanie na czwartoligowym szczeblu wynosi w tym momencie siedemnaście "oczek", co w kwestii jej odrobienia, może okazać się misją z cyklu niemożliwych do wykonania. Powrót na ligowe boiska czwartoligowców ma nastąpić w drugiej połowie marca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ruchy transferowe piłkarzy z powiatu limanowskiego. Sokół Słopnice ucichł - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski