Rusza wyścig po 4 miliony

Karolina Mochylska od dawna angażuje się w akcje społeczne w Tarnowie. Kilka tygodni temu z przyjaciółmi z nieformalnej grupy "Made in Tarnów" napisała projekt "Nowy blask parku Sanguszków". Zgłosiła go do budżetu obywatelskiego i jest jednym ze szczęśliwców, których wizja będzie poddana we wrześniu pod głosowanie mieszkańców.

Młodzi ludzie chcą doprowadzić do ożywienia parku po południowej stronie pałacu Sanguszków. Do niedawna nawet trawa nie była tam koszona, a na rozpadających się kamiennych schodach prowadzących w stronę alejek spacerowych nie od dziś łatwo można skręcić nogę.

Od kina do remontu
- Chcielibyśmy, by stanęły tu ławeczi, kosze na śmieci, no i trzeba naprawić te niebezpieczne schody - wylicza pani Karolina. W projekcie zapisano jeszcze uporządkowanie zieleńców, remont alejek wokół starej fontanny, a nawet zainstalowanie oświetlenia. Pierwotnie wartość tych prac pomysłodawcy oszacowali na 200 tys. zł. Po dopracowaniu projektu z pomocą urzędników wartość robót urosła do 600 tys. zł.

Taka wizja może się doczekać realizacji, jeśli poprą ją w głosowaniu mieszkańcy. Grupa "Made in Tarnów" teoretycznie nie powinna mieć z tym problemu. Karolina Mochylska już od pięciu lat jest organizatorką Wakacyjnego Kina w parku Sanguszków. W tym roku darmowe seanse filmowe pod chmurką biły rekordy popularności. U stóp pałacu gromadziły się tysiące ludzi. - Ten park jest miejscem niezwykłym. Dzięki kinu ściągnęliśmy tu ludzi, teraz chcemy sporo poprawić - mówi Mochylska.

Jak tu głosować?
Konkurencja jest niemała, bo o sfinansowanie ubiegać się będzie łącznie 39 projektów zgłoszonych w dwóch kategoriach: osiedlowych i ogólnomiejskich. Podział może jednak okazać się problemem. Daniel Cholewiak z przyjaciółmi zgłosił po jednym projekcie w każdej z tych kategorii. Obydwa załapały się na listę dopuszczonych do głosowania.

- Byłem przekonany, że skoro wprowadzono wyraźny podział projektów, to w głosowaniu mieszkańcy będą mogli oddać głosy na jeden osiedlowy i jeden ogólnomiejski, ale w urzędzie usłyszałem dziś, że głosowanie raczej nie będzie tak wyglądać - mówi zaskoczony.

Sam nie wie, czy w takiej sytuacji oddać własny głos na namalowanie w mieście obrazu 3D, który byłby turystyczną atrakcją, czy też na siłownię plenerową na swoim osiedlu przy ul. Pułaskiego. - Głosowanie bez podziału na osiedla i całe miasto będzie bublem - komentuje.

Problem dostrzega także Mochylska. - Dla mieszkańców byłby to niepotrzebny dylemat. Spróbuje interweniować u prezydenta, by dokładnie wyjaśnić sposób głosowania - mówi.

Zapisy regulaminu budżetu obywatelskiego w tym zakresie nie są precyzyjne. Wynika z nich, że głosowanie będzie na kartach, których wzór ma podać 8 września do publicznej wiadomości prezydent Tarnowa. Co zrobi ze zgłaszanym problemem?

- Były pewne niedomówienia, ale po to był wprowadzany podział projektów na kategorie, by dać mieszkańcom większy wybór. W kartach do głosowania znajdą się dwie rubryki - przyznaje Łukasz Blacha z Urzędu Miasta.

Fakty
Po weryfikacji
Do tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego zgłoszono w sumie 57 projektów. Weryfikację urzędu, rad osiedli i radnych pomyślnie przeszło 39.
12 pomysłów dotyczy przedsięwzięć, które służyć miałyby całemu miastu - prócz parku Sanguszków to m.in. rewitalizacja parku na Górze św. Marcina (300 tys. zł), uliczne biblioteczki z książkami (20 tys. zł), modernizacja boisk i placu zabaw przy ul. Wojska Polskiego (700 tys. zł), czy zajęcia dla seniorów (50 tys. zł).
Wśród 27 projektów osiedlowych są m.in. remonty dróg i chodników, place zabaw, czy monitoring na os. Zielonym.

Tarnowianie wybiorą
Do 7 września autorzy projektów mają czas na działania promocyjne. Głosowanie rozpocznie się 9 września i potrwa do 18 września. Oficjalne wyniki poznamy 30 września.
Głosować można będzie w punktach informacyjnych magistratu, przez internet z wykorzystaniem Tarnowskiej Karty Miejskiej lub korespondencyjnie na adres Urzędu Miasta Tarnowa.
Do podziału jest suma 4 mln zł. 40 proc. przeznaczone będzie na projekty ogólnomiejskie, reszta na osiedlowe.