Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ruszają olimpijskie kwalifikacje siatkarzy. Na początek mecz z Belgią. Transmisja w TV i internecie

Łukasz Konstanty
Łukasz Konstanty
Czy po turnieju w Chinach Biało-Czerwoni cieszyć się będą z wywalczonej przepustki na igrzyska olimpijskie?
Czy po turnieju w Chinach Biało-Czerwoni cieszyć się będą z wywalczonej przepustki na igrzyska olimpijskie? Fot. Sylwia Dąbrowa
Już w sobotę w chińskim Xi'an polscy siatkarze rozpoczną udział w turnieju, którego stawką będzie awans na przyszłoroczne igrzyska olimpijskie. Pierwszym przeciwnikiem Biało-Czerwonych będą Belgowie, z którymi niedawno podopieczni Nikoli Grbicia mierzyli się podczas mistrzostw Europy.

Triumf w Lidze Narodów, tytuł najlepszej drużyny Starego Kontynentu - to tegoroczne sukcesy naszej siatkarskiej reprezentacji. To jednak za mało, by uzyskać prawo startu w przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Zasady kwalifikacji nie premiują bowiem zwycięzców poszczególnych imprez.

Zasady kwalifikacji do Igrzysk Olimpijskich

Już od soboty, 30 października, przez dziewięć kolejnych dni (w tym dwa dni przerwy zaplanowane na 2 i 5 października) 24. zespoły w trzech krajach walczyć będą o bilet do Paryża. Turnieje odbywać się będą w Brazylii (Rio de Janeiro), Japonii (Tokio) i Chinach (Xi'an). W ostatnim z wymienionych udział wezmą podopieczni Nikoli Grbicia.

Biało-Czerwoni nie mają powodów, by narzekać na rywali, z którym będą mierzyć się w olimpijskich kwalifikacjach. Najwyżej sklasyfikowanymi w rankingu zespołami są Argentyńczycy (6. miejsce) i Holendrzy (10. lokata). Oprócz nich Polacy mierzyć się będą także z Belgami, Bułgarami, Kanadyjczykami, Chińczykami i Meksykanami.

- Mamy to szczęście, albo nieszczęście, zależy jak na to patrzeć, że na każdym turnieju jesteśmy uważani jako jeden z głównych faworytów. Do Chin jedziemy po to, aby zająć jedne z dwóch pierwszych miejsc i wywalczyć awans na igrzyska. Na pewno podejdziemy do tego turnieju z podniesioną głową, po sukcesach, które już w tym roku osiągnęliśmy, ale też musimy być bardzo uważni - mówił przed wylotem do Azji Paweł Zatorski, członek kadry, która powalczy o bilet do stolicy Francji.

Niemal wszystkie mecze nasza reprezentacja rozgrywać będzie o godzinie 10.00 czasu polskiego. Wyjątkiem starcie ostatniego dnia z gospodarzami turnieju, z którymi zagramy o 13.30. Nie można jednak wykluczyć, że będzie to już dla nas nic nie znaczące spotkanie i wcześniej zapewnimy sobie promocję do Paryża.

Terminarz meczów reprezentacji Polski

  • 30 września (sobota): Polska - Belgia (10.00)
  • 1 października (niedziela): Polska - Bułgaria (10.00)
  • 3 października (wtorek): Polska - Kanada (10.00)
  • 4 października (środa): Polska - Meksyk (10.00)
  • 6 października (piątek): Polska - Argentyna (10.00)
  • 7 października (sobota): Polska - Holandia (10.00)
  • 8 października (niedziela): Polska - Chiny (13.30)

Z każdego z trzech turniejów prawo uczestnictwa w przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich uzyskają po dwie najlepsze ekipy. Dołączą one do gospodarzy imprezy - Francuzów. Pozostałe pięć miejsc zostanie rozdysponowanych na podstawie światowego rankingu z zastrzeżeniem, iż w pierwszej kolejności zaproszenie na IO otrzymają przedstawiciele kontynentów, z których żadna reprezentacja nie wywalczy promocji w rozpoczynających się w sobotę kwalifikacjach.

Reprezentacja Belgii pierwszym rywalem Biało-Czerwonych

Pierwszym przeciwnikiem naszej drużyny podczas chińskiego turnieju będą dobrze znani nam Belgowie. To właśnie ta reprezentacja była pierwszym rywalem Biało-Czerwonych w fazie pucharowej zakończonych niespełna dwa tygodnie temu mistrzostw Europy. W rankingu FIVB ekipa z Beneluksu klasyfikowana jest nisko, plasuje się na zaledwie 22. pozycji, nie należy jej jednak lekceważyć.

Podczas wspomnianych mistrzostw Starego Kontynentu w 1/8 finału Polacy wygrali łatwo dwa pierwsze sety, potem jednak rywal zdołał się pozbierać, triumfował w trzeciej partii i sporo krwi napsuł także w kolejnej. Ostatecznie spotkanie zakończyło się triumfem Biało-Czerwonych 3:1, Belgowie byli jednak jedną z czterech (obok Holendrów, Serbów i Słoweńców) drużyn, którym udało się ukraść podopiecznym Grbicia seta.

W ostatnich latach nasz zespół regularnie ogrywał ekipę z Beneluksu, zwyciężając w dziesięciu ostatnich spotkaniach. Świetną statystykę ostatnich potyczek mamy także z innymi rywalami - Bułgarią, Argentyną, Holandią, Kanadą i Chinami. Z kolei Meksykanie to zespół, z którym uporaliśmy się podczas ubiegłorocznych mistrzostw świata. Jeśli Biało-Czerwoni z tak, przynajmniej w teorii, łatwej grupy nie wywalcżyliby przepustki na igrzyska, byłaby to ogromna sensacja.

Kiedy i o której godzinie mecz Polska - Belgia? Gdzie obejrzeć?

Biało-Czerwoni do Chin udali się bez Bartosza Kurka, który już podczas mistrzostw Europy ze względu na uraz biodra grał niewiele. Nasz znakomity siatkarz został zastąpiony przez Bartłomieja Bołądzia.

Mecz Polska - Belgia odbywający się w ramach olimpijskiego turnieju kwalifikacyjnego zostanie rozegrany w sobotę, 30 września, o godzinie 10.00 czasu polskiego. Transmisja w TVP 1, TVP Sport, Polsat Sport, sport.tvp.pl i Polsat Box Go.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ruszają olimpijskie kwalifikacje siatkarzy. Na początek mecz z Belgią. Transmisja w TV i internecie - Sportowy24

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski