Ruszy tramwaj do Górki Narodowej

Północna część Krakowa ma zyskać nową linię tramwajową - z Krowodrzy Górki do Górki Narodowej

KOMUNIKACJA. Północna część Krakowa - dotychczas zaniedbana pod względem komunikacyjnym - ma wreszcie zyskać linię tramwajową, trzy parkingi P&R oraz estakadę albo tunel. To wszystko - do 2020 roku, za ponad 300 mln zł.

Teraz wreszcie ma się to zmienić. Do końca roku zostanie opracowana koncepcja linii tramwajowej z osiedla Krowodrza Górka do Górki Narodowej Zachód. Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu właśnie ogłosił na nią przetarg.

Linia tramwajowa ma zostać wybudowana w dwóch etapach. Pierwszy odcinek będzie miał trzy kilometry: od istniejącej pętli Krowodrza Górka do torów kolejowych w rejonie ulicy Bociana.

Przy tej linii planowane są dwa parkingi Park&Ride (parkuj i jedź): przy pętli Krowodrza Górka oraz w narożniku Trasy Wolbromskiej i ulicy Pachońskiego.

W drugim etapie wybudowanie zostanie torowisko na odcinku od ulicy Bociana do osiedla Górka Narodowa (o długości 1,6 km), a także terminal autobusowy po zachodniej stronie węzła al. 29 Listopada, z planowaną ulicą Iwaszki. Przy pętli Górka Narodowa planowany jest również parking Park&Ride. Nowa linia tramwajowa będzie przecinać ulicę Opolską estakadą lub też tunelem.

Tramwaj do Górki Narodowej może odciążyć z ruchu samochodowego ul. Opolską, rondo Ofiart Katynia i al. 29 Listopada. Mieszkańcy będą mieli alternatywę dla podróży autobusem i samochodem, dzięki czemu mogą się zmniejszyć korki w tym rejonie.

Koncepcja dla linii tramwajowej ma być gotowa pod koniec tego roku. Przewiduje się, że prace budowlane mogłyby się rozpocząć w 2016 r. Koszt inwestycji to 280 mln zł. Władze miasta chcą na ten cel zdobyć pieniądze z funduszy unijnych. Na samo opracowanie koncepcji ZIKiT wyda 900 tys. zł. Do tego trzeba pozyskać tereny dla obu etapów - za ok. 51 mln zł.

Przyspieszenie budowy tramwaju na północy Krakowa to jeden z priorytetów klubu radnych PO w tej kadencji.

Przypominali oni, że w latach 1999-2012 w Krakowie wybudowano linie tramwajowe na osiedla Kurdwanów, Nowy Płaszów i Ruczaj, natomiast nie powstała ani jedna linia tramwajowa na północy miasta.

- Władze Krakowa zapomniały o tej części miasta. To bardzo zurbanizowany rejon, zamieszkany przez około 150 tysięcy ludzi, a jest pozbawiony połączeń tramwajowych - zwraca uwagę radny Dominik Jaśkowiec z PO.

Górka Narodowa była w ciągu ostatnich lat największym placem budowy w Krakowie, po Ruczaju. W ślad za tym nie szły jednak rozwiązania komunikacyjne. Mieszkańcy tej części miasta jeżdżą zakorkowaną i podziurawioną aleją 29 Listopada, która przy granicy miasta jest tak wąska, że nie da się na niej nawet wydzielić pasa dla autobusów.

Na utrudnienia komunikacyjne najbardziej narzekają mieszkańcy ul. Kuźnicy Kołłątajowskiej, którzy grzęzną w korkach, próbując wyjechać na al. 29 Listopada.

Ostatnią inwestycją tramwajową w tej części Krakowa była budowa linii tramwajowej do osiedla Krowodrza Górka, ukończona w listopadzie 1984 roku, a więc już blisko 30 lat temu. Nowa linia tramwajowa ma być ułatwieniem nie tylko dla mieszkańców Krakowa, ale także gmin przy północnej granicy miasta - takich jak Michałowice i Zielonki.

[email protected]

Jeśli w Twojej dzielnicy dzieje się coś ciekawego, skontaktuj się z reporterem "Dziennika"