Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ruszył wyścig po władzę

Jolanta Białek
ARTUR KOZIOŁ
ARTUR KOZIOŁ FOT. ARCHIWUM
Wieliczka. W pojedynku o fotel burmistrza zmierzą się obecny szef miasta, były wójt Biskupic oraz miejski radny. Odpowiedź – za trzy tygodnie.

Już od ubiegłorocznej jesieni mówiło się, że o szefowanie Wieliczce w kadencji 2014-2018 zmierzą się co najmniej trzy osoby. Skończyło się faktycznie na trzech kandydatach, ale nazwiska dwóch z nich są inne niż zapowiadano.

To skutek m.in. swoistej rewolucji w lokalnym życiu politycznym. Dwie osoby z opozycji, uważane za „murowanych” kandydatów do rywalizacji o kierowanie gminą zrezygnowały ze startu w wyborach latem tego roku. Elżbieta Achinger wybrała pracę posłanki, a Piotr Ptak rozpoczął współpracę z burmistrzem Arturem Koziołem.

– Wcześniej nie myślałem o tym, by kandydować na burmistrza. Ale po tym co się wydarzyło (chodzi o sytuację z Piotrem Ptakiem – red.) nie miałem wyjścia. Ktoś musiał podjąć się tego zadania – mówi w rozmowie z „Dziennikiem Polskim” Piotr Marzec.

Artur Kozioł od dawna zapowiadał, że będzie ubiegał się o trzecią kadencję, natomiast Zbigniew Fic zdecydował się na walkę o fotel burmistrza dopiero w połowie tego miesiąca.

Po raz pierwszy od lat w rywalizacji o kierowanie Wieliczką zabraknie przedstawiciela PO. Powiatowe koło tej partii nie wie jeszcze, któremu z kandydatów udzieli poparcia.

– Decyzja w tej sprawie zapadnie w następnym tygodniu. Może być i tak nie poprzemy żadnego z kandydatów - powiedział nam w czwartek Zbigniew Wojas, szef powiatowego koła PO.

Cztery trudne lata

Tak dobiegającą kadencję oceniają wszyscy: i mieszkańcy, i władze gminy, i kierowcy, którzy przez długi czas musieli zmagać się z wielickimi ulicami zamienionymi w plac budowy. Lata 2010-2012 minęły na rewitalizacji traktów w centrum Wieliczki, a niedługo potem rozpoczęto w gminie i mieście budowę kanalizacji z Funduszu Spójności.

Takich utrudnień w ruchu, jak podczas inwestycji wartej ponad 100 mln zł, nie było w Wieliczce nigdy wcześniej. Dodatkowo prace trwały dłużej niż zakładano i nie brakowało podczas nich różnorodnych perypetii (od zaskakujących podtopień posesji na ulicy Goliana, po pękające mury magistartu).

Gdy mieszkańcy miasta narzekali na budowę kanalizacji, w wielickich sołectwach powstawały nowe boiska, place zabaw i świetlice. Dzięki unijnemu programowi Leader minione cztery lata były na wioskach tak „bogate” – także w wydarzenia kulturalne i sportowe również dotowane z Leadera – jak nigdy wcześniej.

Rok 2012 zapisał się udziałem Wieliczki na piłkarskim Euro. Wybierając pobyt w hotelu Turówka Włosi miastu promocję na ogromną skalę. Podczas mistrzostw mówiło się o Wieliczce w polskich i europejskich mediach częściej niż o Krakowie.

Co ważne – tym razem bohaterem publikacji nie była znana na całym świecie Kopalnia Soli, ale samo miasto, którmu udało się znakomicie wypromować poprzez jedną sportową imprezę.

Minione cztery lata to także czas niejednej kontrowersji. Wiele emocji budzi budowa stadionu lekkoatletycznego na Psiej Górce. Jednym nowy obiekt podoba się, inni mówią, że warta ok. 5 mln zł inwestycja, to „pieniądze wyrzucone w błoto”. W Wieliczce można usłyszeć też opinie, że teren przy ul. Boguckiej powinien zostać zagospodarowany w inny sposób, bo w mieście jest już za dużo sportowych obiektów.

W rękach wyborców

Za faworyta jest uznawany Artur Kozioł, który jak mówi, zdaje sobie sprawę, że rywale będą mieli problem go pokonać. – Chciałbym zdobyć taką liczbę głosów, jak w 2010 roku (ponad 10 tysięcy), dałoby mi to mocny społeczny mandat – powtarza Artur Kozioł.

– Artur na pewno jest faworytem. Ale spróbujemy powalczyć. Może uda się doprowadzić do drugiej tury wyborów? – mówi Zbigniew Fic.

– W latach 80. też nikt nie wierzył, że uda się pokonać komunizm, a zmiany nastąpiły. Dlatego jestem dobrej myśli – twierdzi Piotr Marzec.

„NAJTRUDNIEJSZE ZA NAMI”
ARTUR KOZIOŁ
(kandyduje z KWW Artura Kozioła) ma 44 lata, mieszka w Wieliczce. Wykształcenie – ekonomiczne. Żonaty, ma dwoje dzieci.

DOŚWIADCZENIE ZAWODOWE I SAMORZĄDOWE.
Burmistrz Wieliczki od 2006 roku. W latach 1994-1998 sprawował mandat w wielickiej Radzie Miejskiej, był także radnym sejmiku (w latach 1998-2002). Zanim został burmistrzem, pracował w wielickiej Kopalni Soli na stanowisku dyrektora ds. ekonomicznych. Związany z PiS, ale od 2010 roku nie należy do partii.

PROGRAM WYBORCZY. Hasło wyborcze – „Tu mieszkam całe życie...” – Najtrudniejsze prace są już za nami. Wieliczka zrobiła duży krok do przodu. Ale sporo zostało jeszcze do wykonania. Chcę się tym zająć. Mam nowe pomysły na rozwój gminy – deklaruje Kozioł.

PROPONUJE: inwestycje, budowa m.in.: kanalizacji na terenach wiejskich, studni głębinowych i stacji uzdatniania wody, rond w mieście, centrum całodobowej opieki dla osób starszych; oświata: budowa Szkoły Mistrzostwa Sportowego, uruchomienie Szkoły Muzycznej II stopnia; ponadto: budowa Małopolskiego Miasta Tradycji Górniczych, opracowanie wespół z mieszkańcami programów inwestycyjnego dla każdej miejscowości gminy.

„POTRZEBNE MĄDRE INWESTYCJE”
ZBIGNIEW FIC
(kandyduje z KW Wspólnota Wielicka) ma 60 lat, mieszka w Wieliczce, wykształcenie wyższe (AGH). Żonaty, ma jedną córkę.

DOŚWIADCZENIE ZAWODOWE I SAMORZĄDOWE
. W latach 1999-2010 wójt gminy Biskupice. Pracował też w samorządzie powiatowym: w latach 1998-2002 i w tej kadencji. Obecnie jest sekretarzem gminy Kłaj, a wcześniejsze życie zawodowe związał z oświatą (był m.in. dyrektorem SP w Biskupicach oraz szefem Wydziału Edukacji w UMiG Wieliczka).

PROGRAM WYBORCZY. Do wyborów pójdzie z hasłem „Postaw na doświadczenie”. – Mam odmienną od obecnej wizję rozwoju Wieliczki. Postawiłbym przede wszystkim na turystyczny rozwój miasta przy współpracy z kopalnią i przedsiębiorcami – deklaruje Fic.

PROPONUJE: mądre inwestycje – naprawdę potrzebne – przy dużym udziale środków unijnych (m.in. budowa centrum administracyjnego dla miasta i powiatu, wykonanie bezkolizyjnego wyjazdu z Wieliczki i rond w mieście, budowa kanalizacji); oświata – budowa nowych przedszkoli; ponadto: zamknięcie wysypiska w Baryczy, zagospodarowanie Grabówek, nowy plan zagospodarowania, rzetelny budżet obywatelski, ścieżki rowerowe.

„ZARZĄDZAĆ Z MIESZKAŃCAMI”
PIOTR MARZEC
(kandyduje z KWW Piotra Marca) ma 60 lat, mieszka w Wieliczce. Wykształcenie – średnie techniczne. Żonaty, ma troje dzieci.

DOŚWIADCZENIE ZAWODOWE I SAMORZĄDOWE. W latach 80. pracował w Kopalni Soli w Wieliczce. Zakładał tam „Solidarność”, w 1980 roku był organizatorem strajku, internowany w stanie wojennym. Od 1987 roku prowadził – przez prawie 30 lat – własną firmę. Szef Zarządu Osiedli Sienkiewicza, Asnyka i Wincentego Pola w Wieliczce, radny miejski tej kadencji.

PROGRAM WYBORCZY. Piotr Marzec twierdzi, że w Wieliczce potrzebne są zmiany. – Uważam, że gmina jest źle zarządzana. Chciałbym odwrócić pojęcia: rządzenie gminą zastąpić – zarządzaniem wespół z mieszkańcami, wobec których urząd ma być służebny – mówi.

PROPONUJE: inwestycje, m.in. budowa centrum administracyjnego, modernizacja wodociągów, wielopoziomowe parkingi i nowe drogi, budowa centrum kultury; oświata: reforma szkolnictwa; ponadto: obniżenie podatków dla inwestorów, działania proekologiczne (m.in. wymiana o­świe­tlenia na ledowe), kontrola stanu nowej kanalizacji rozdzielczej przez niezależnych ekspertów (oraz faktyczne rozdzielnie odpływu ścieków i wód opadowych).

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski