Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rutkiewicz pojedzie w Hiszpanii

Jacek Żukowski
Kolarstwo. Na wyścigu Skoda Cyclo Gdynia Marek Rutkiewicz – kolarz CCC Polsat Polkowice, mieszkaniec Myślenic, zajął trzecie miejsce. Przegrał z Michałem Podlaskim (Active Jet) oraz ze swoim klubowym kolegą Jarosławem Maryczem.

Rozgrywany na Pomorzu i Kaszubach wyścig nie należał do łatwych, trzeba było pokonać 166 km w pagórkowatym terenie.

Morze ten rejon nie kojarzy się kibicom z trudnymi trasami, ale zapewniam, że takie są, cały czas droga wiodła to w górę, to w __dół – opowiada Rutkiewicz. – Od __startu było bardzo mocne tempo, co potęgowało trudności.

W końcu od peletonu odjechało pięciu zawodników, wśród nich było aż trzech kolarzy CCC, ale dali się ograć rywalowi.

Chyba nie do końca się zrozumieliśmy _– mówi Rutkiewicz. – _Zaczęliśmy atakować na 6 km przed metą. Na przemian ktoś z nas „skakał”. Jarek odjechał wraz z Podlaskim. Między nami były wozy techniczne i chyba nie zauważył, że ja staram się do nich dojechać. Doszedłem do nich na samej końcówce i nie miałem już szans, by włączyć się w finiszową walkę.

Rutkiewicz jest ostatnio w dobrej formie, na górskich MP był czwarty. – Zależy nam na wyścigach rozrywanych w Polsce, chcemy na każdym wygrywać _– mówi. – _„Skaczemy” więc na przemian i kto zdoła odjechać, ten walczy. Nie zawsze ten, kto jest w najlepszej dyspozycji, wygrywa. To kwestia szczęścia. Jest nas wielu dobrych kolarzy w CCC, każdy może walczyć o zwycięstwo.

Rutkiewicz znalazł się w szerokiej kadrze na mistrzostwa świata. Trener reprezentacji Piotr Wadecki zadecyduje 15 września, kto pojedzie do Hiszpanii, wybierając najlepszą dziewiątkę.

Skupiam się na mistrzostwach świata w drużynie _– mówi kolarz. – _Jako ekipa CCC zostaliśmy zaproszeni na nie już trzeci raz z rzędu. Nieźle się nam jechało ostatnio, byliśmy jednym z lepszych teamów z zespołów w __kategorii Pro Continental (21. miejsce – przyp. żuk). Teraz przed sobą mam starty zagraniczne – 14, 16 i 17 września. Będą to klasyczne wyścigi we Włoszech i po nich będę wiedział, w jakim jestem miejscu. Na razie przez ten tydzień ćwiczyłem ostro w Myślenicach, a już jutro wylatujemy na wyścigi do Włoch. Po nich prosto lecimy do Hiszpanii na drużynowe mistrzostwa świata, które odbędą się 21 września, tydzień przed startem wspólnym, w którym być może też pojadę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski