Rynek pracy w I kwartale 2017 roku

Jak wynika z opublikowanego dziś przez firmę doradztwa personalnego ManpowerGroup, kwartalnego, globalnego raportu Barometr ManpowerGroup Perspektyw Zatrudnienia, pracodawcy w Polsce są umiarkowanie optymistyczni co do planów rekrutacyjnych w I kwartale 2017 r.

Mimo zachowania dobrych prognoz, wzrósł odsetek przedsiębiorców niepewnych tego, co przyniesie przyszłość. Nie jest to jednak znaczący procent. Spośród przebadanych w Polsce firm, 85 proc. przewiduje zwiększenie całkowitego zatrudnienia lub też konsekwencję w utrzymaniu dotychczasowej liczby etatów w nadchodzącym kwartale (12 proc. wzrost, a 73 proc. brak zmian). Redukcję zamierza przeprowadzić 8 proc., a 7 proc. nie podjęła jeszcze decyzji w kwestii planów personalnych. Prognoza netto zatrudnienia po korekcie sezonowej pozostaje jednak stabilna i plasuje się na poziomie +9 proc. Zarówno w ujęciu kwartalnym, jak i rocznym, wynik utrzymuje się na zbliżonej pozycji.

- Umiarkowany optymizm, odnotowywany w prognozach dla rynku pracy w Polsce nie ulega zmianie - komentuje Iwona Janas, dyrektor generalna ManpowerGroup w Polsce.

- Z racji spowolnienia gospodarczego obserwujemy obecnie większą niepewność i ostrożność pracodawców, co do planów powiększania swoich zespołów w nadchodzącym czasie. Nie powoduje to jednak znaczącej zmiany dotychczasowej sytuacji i nadal w większości sektorów obserwujemy ciągły popyt na pracowników.

Jak dodaje dyr. Iwona Janas, wraz z początkiem nowego roku możemy spodziewać się spadku liczby ofert w niektórych obszarach. Będzie to jednak spowodowane sezonowością rynku pracy i zakończeniem okresu świątecznego. W nowym roku możemy się spodziewać ugruntowania dotychczasowej sytuacji rynku pracownika, który skłania przedsiębiorców do poszukiwania nowych źródeł talentów oraz sięgania po niewykorzystane metody zatrzymywania pracowników w firmach.

W sześciu z dziesięciu badanych sektorach kraju prognoza netto zatrudnienia dla I kwartału 2017 r. jest dodatnia. Najwyższe noty uzyskano dla budownictwa oraz produkcji przemysłowej, dla których wyniki wyniosły odpowiednio +24 proc. i +20 proc. Optymizm odnotowywany jest też dla transportu, logistyki i komunikacji oraz gastronomii (+12 proc. dla obu), rolnictwa, leśnictwa i rybołówstwa (+10 proc.), a także handlu detalicznego i hurtowego (+9 proc.).

Najniższe prognozy uzyskano dla energetyki, gazownictwa, wodociągów oraz finansów, ubezpieczeń, nieruchomości i usług (odpowiednio -7 proc. i -4 proc.). Wyniki dla kopalni, przemysłu wydobywczego i instytucji sektora publicznego również wskazują na nieprzychylne warunki do szukania pracy (odpowiednio 0 proc. i -1 proc.).

- Stabilna i korzystna sytuacja na rynku pracy sprzyja powstawaniu nowych etatów, podwyższaniu stawek wynagrodzeń oraz rozwojowi świadczeń pozapłacowych - zaznacza dyr. Iwona Janas. - To wpływa na pracowników, którzy są coraz bardziej otwarci na zmianę pracy. O ile jednak przedsiębiorcy coraz częściej starają się rozwijać narzędzia przyciągania nowych talentów, o tyle wciąż obszarem do rozwoju pozostaje motywacja i budowanie lojalności dotychczasowych pracowników. Dla kandydata w Polsce nadal najczęstszym i najprostszym sposobem zwiększenia otrzymywanego wynagrodzenia jest zmiana miejsca pracy. To trend, któremu warto przeciwdziałać, zarówno dla korzyści przedsiębiorców, jak i ich zespołów, wprowadzając istotne zmiany w dotychczasowej polityce personalnej wielu przedsiębiorstw.

W pięciu z sześciu badanych regionach Polski prognoza netto zatrudnienia dla I kwartału 2017 r. jest dodatnia. Oznacza to, że w większości kraju przeważa optymizm pracodawców co do planów zwiększania liczby etatów w nadchodzącym kwartale. Najwyższą notę uzyskano w oparciu o deklaracje pracodawców z regionu południowo-zachodniego (dolnośląskie, opolskie), dla którego odnotowano wynik +18 proc.

Zauważalny optymizm panuje również w regionach północno-zachodnim (wielkopolskie, zachodniopomorskie, lubuskie) oraz wschodnim (lubelskie, podkarpackie, świętokrzyskie, podlaskie), odpowiednio +12 proc. i +10 proc. Umiarkowany optymizm odnotowano w centrum (łódzkie, mazowieckie), gdzie uzyskano prognozę +7 proc. Wynik dla północy (kujawsko-pomorskie, warmińsko-mazurskie, pomorskie) wyniósł +2 proc., sygnalizując niewielką poprawę sytuacji, podczas gdy prognoza dla południa (małopolskie, śląskie) wyniosła -1 proc., wskazując na niezbyt optymistyczną sytuację.

Deklaracje polskich respondentów przedstawiono w badaniu również w podziale pod względem wielkości firm: duże, średnie, małe oraz mikroprzedsiębiorstwa. Dla pracodawców ze wszystkich wymiennych grup prognoza netto zatrudnienia jest dodatnia. Najbardziej pozytywne wyniki odnotowano wśród respondentów z dużych przedsiębiorstw, dla których prognoza wynosi +22 proc. Wskazuje to na zdecydowany optymizm pracodawców z tej grupy, która wyróżnia się spośród pozostałych. Umiarkowany optymizm obserwowany jest w średnich przedsiębiorstwach, w których uzyskano prognozę na poziomie +11 proc.

Najsłabsze noty otrzymano na podstawie deklaracji pracodawców z małych firm i mikroprzedsiębiorstw: +4 proc. dla każdej z tych grup.