Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rynek sztuki wreszcie dogonił świat

Łukasz Gazur
Edytorial. Miniony rok okazał się rekordowy, jeśli idzie o obroty na rynku aukcyjnym. Sprzedano na nim dzieła sztuki o wartości 115 mln zł. W porównaniu z 2014 rokiem zanotowano wzrost o - bagatela! - 49 proc. Ale wcale nie ta kwota jest największym powodem do radości.

Z tego niech cieszą się specjaliści od tabelek w excelu. Bo od liczb i rekordów aukcyjnych (których w 2015 roku nie brakowało) ważniejszy jest stan polskiego rynku sztuki. A ten przybiera coraz bardziej profesjonalny kształt. Przede wszystkim coraz częściej same domy aukcyjne, ale i galerzyści, dbają o certyfikaty i ekspertyzy cenionych specjalistów (choć wciąż ubezpieczonych od błędu w sztuce fachowców jest na rynku zaledwie kilku).

Czytaj także: Polski rynek sztuki wart już ponad 100 milionów złotych >>

Zmniejsza się więc liczba falsyfikatów w obiegu. A za tym idzie poczucie bezpieczeństwa klientów. Wreszcie rynek zbliżył się do światowych standardów - choć o cenach zbliżonych do Sotheby’s czy Christie’s wciąż możemy tylko pomarzyć. Ale przede wszystkim warto dostrzec pozytywną zmianę, jeśli chodzi o klientelę aukcji. To już nie są wielcy kolekcjonerzy. Jadąc do Warszawy (która wciąż nie ma sobie równych w tym względzie) na którąkolwiek licytację dzieł sztuki, spotykamy młodą klasę średnią.

Ludzi, którzy wcale nie są zapalonymi zbieraczami, a po prostu chcą mieć rzecz oryginalną, ciekawą, inną niż seryjna produkcja proponowana w sklepach z wystrojem wnętrz. W gronie tym krakusów nie brakuje. I wcale nie są to ludzie, którzy dzieła sztuki kupują z nudów. Wielu z nich oszczędza kilka miesięcy, by pozwolić sobie na taki zakup.

To także dowód na to, że nasz rynek sztuki wreszcie dogania Europę i świat. Co więcej, gust Polaków w dziedzinie sztuki zaczął sprintem nadrabiać zaległości. Dzięki temu właśnie mam nadzieję, że gdy pojawia się informacja o sprzedaniu „M 58” Wojciecha Fangora za prawie milion złotych, nikt już nie pyta: „kto tyle zapłacił za ten bohomaz?”

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski