Ryszard Litwin trenerem siatkarek Solnej Wieliczka

- Chciałbym bardzo podziękować naszej trenerce Katarzynie Wąsowskiej i jej asystentowi Przemkowi Płaczkowi za dwa lata ciężkiej pracy, która zaowocowała wieloma sukcesami z awansem do pierwszej ligi na czele - mówi prezes Solnej Mariusz Tyrański. - Naszym celem na kolejny sezon jest dalszy progres wyników - dodaje.

Biorąc pod uwagę, że zespół z Wieliczki zajął w minionym sezonie czwartą lokatę, trzeba zakładać, że będzie walczył o najwyższe cele.

- Po to przyszedłem do Wieliczki, aby zespół osiągnął jeszcze lepszy wynik - wyjaśnia Ryszard Litwin. - Na razie bardzo trudno powiedzieć konkretnie, o co będziemy walczyć, bo nie wiadomo, w jakiej formule wystartuje pierwsza liga, kto w niej zagra i jaką siłę będą miały poszczególne zespoły. Ambicją moją i działaczy jest to, aby drużyna była mocna i walczyła w czołówce - dodaje.

Obecnie w klubie z Wieliczki najwięcej pracy mają działacze. Dopinany jest budżet na kolejny sezon, trwają rozmowy z siatkarkami, bo wszystkim kończą się kontrakty w maju. Do tego nowy trener musi zbudować sobie cały sztab.

- Zmiany w drużynie na pewno będą. Chciałbym, aby w zespole zostało jak najwięcej zawodniczek, ale to zależy od negocjacji - mówi prezes Solnej.

W dniach 19-21 maja w Wieliczce rozegrane zostaną eliminacje do mistrzostw świata w kategorii U-20. Młodzieżowa reprezentacja Polski, której statystykiem jest Przemysław Płaczek, rozegra 11 i 12 maja mecze towarzyskie z Solną. - W tych meczach zaprezentowany zostanie nowy sztab, którego skład właśnie kompletuję - zapewnia Litwin.

Nowy szkoleniowiec przez lata związany był z Muszynianką, z którą w roli drugiego trenera zdobywał Puchar CEV, a także trzy mistrzostwa Polski, dwa Superpuchary Polski, ale także wchodził z klubem z Muszyny do ekstraklasy. W minionym sezonie zastąpił na stanowisku pierwszego trenera Bogdana Serwińskiego i pod jego wodzą zespół zajął dziesiątą lokatę w Orlen Lidze.

- Gdy robiliśmy awans do ekstraklasy, byliśmy głównym faworytem rozgrywek. W Muszynie nastała moda na siatkówkę i taka też jest podobno w Wieliczce. Potem klub z Muszyny wsparł bank BPS, kolejni sponsorzy i stworzyliśmy coś wspaniałego. Miło byłoby to powtórzyć, przeżyć jeszcze raz. Postanowiłem odejść z Muszyny, by być bliżej rodzinnego Krakowa i spróbować zrobić z klubem z Wieliczki jak najlepszy wynik. Widząc zaangażowanie działaczy, słysząc o fanatycznych kibicach, jestem optymistycznie nastawiony do tej pracy - mówi Ryszard Litwin.

Nowy sezon w pierwszej lidze ruszy na początku października. Do końca lipca kadra drużyny ma zostać skompletowana i w sierpniu rozpoczną się właściwe przygotowania. We wrześniu w Wieliczce rozegrany zostanie tradycyjny turniej ogólnopolski, który będzie sprawdzianem generalnym przed nowym cyklem rozgrywkowym.