Ryszard Ścigała: tak wysoka wygrana mnie zaskoczyła

Ryszard Ścigała

Po nocy wyborczej prezydent Ryszard Ścigała został wczoraj przedstawiony na konferencji prasowej jako nowy-stary prezydent. Zaczął od tego, że podziękował tarnowianom za oddanie na niego głosów w tych wyborach.

- Po raz wtóry tarnowianie zawierzyli mnie i mojej ekipie i za to im serdecznie dziękuję - mówił prezydent. Dziękował mieszkańcom również za wyrazy wsparcia z ich strony, z którymi spotykał się często na ulicy.

Ścigała szedł do wyborów jako kandydat bezpartyjny, ale z poparciem PO. 14 radnych z tych dwóch ugrupowań - Tarnowian i PO będzie zasiadać w Radzie Miejskiej. To daje wystarczającą przewagę w Radzie. - Będziemy się starali realizować wszystkie sensowne pomysły, to oznacza kontynuację obecnej polityki, polityki prowadzonej ponad podziałami - mówi prezydent. Na razie nie chciał podawać personaliów, dotyczących wyboru przewodniczących RMT i jej komisji, to nastąpi dopiero, gdy Rada Miejska się ukonstytuuje.

Odnośnie nowej Rady Miejskiej to były różne wyobrażenia do jej składu po wyborach. Niektórzy wieszczyli, że wybory samorządowe przyniosą stricte polityczne rozstrzygnięcia i prezydenckie ugrupowanie "Tarnowianie" nie będzie miało w tym rozdaniu dużych szans. Tak się jednak nie stało.

W nowej Radzie Miejskiej prezydent planuje zawrzeć nową umowę koalicyjną z PO. Jego zdaniem, taka umowa jest potrzebna, gdyż określa ona pryncypia przyszłej współpracy. Nie wiadomo, jak natomiast dalej potoczy się współpraca prezydenta z SLD, które wprowadziło do Rady Miejskiej dwóch radnych. SLD w wyborach miało swojego kandydata na prezydenta (Jakub Kwaśny zyskał w nich poparcie ponad ośmiu procent) i nie było mu po drodze z obecnym włodarzem miasta.

Jakie będą pierwsze decyzje Ryszarda Ścigały po ponownym wyborze na prezydencki fotel? - Nie ma potrzeby podejmować takich decyzji, bo urząd i plan gry są już ustalone - stwierdził. - Nie jest to w każdym razie tak, że jestem nowym prezydentem i pierwsze decyzje będą dotyczyć personaliów.

Ryszard Ścigała ma nadal zamiar otwierać inwestycje w mieście i - jak powiedział - na wybory nie przygotowywano specjalnie otwarć różnych obiektów. Miasto planuje też na najbliższy okres bardzo silną współpracę z PKP, aby dokończyć pewne inwestycje i przebudować na przykład kilka obiektów inżynieryjnych.

- Oczywiście grałem tych wyborach, żeby wygrać, jestem bowiem fajterem i przy tym graczem zespołowym, ale generalnie nie spodziewałem się aż tak wysokiej wygranej, rzędu 60 procent - podsumował wczoraj Ryszard Ścigała.

Janusz Smoliński

[email protected]

RYSZARD ŚCIGAŁA

61,72

ANNA CZECH

26.39%

JAKUB KWAŚNY

8.29%

STEFAN DEMBOWSKI

3.60%