Zespoły grały ze sobą w tym sezonie dwukrotnie. Co ciekawe, własne lodowisko wcale nie było atutem, w Krakowie wygrało Podhale 2:1, w Nowym Targu „Pasy” 4:3.
– „Szarotki”, co pokazały dotychczasowe rozgrywki, mają silny zespół, są dodatkowo podrażnione ostatnimi porażkami _– mówi trener Cracovii Rudolf Rohaczek. – Nasi hokeiści muszą wyjść na lód skoncentrowani w stu procentach, grać mądrze taktycznie. Trzeba grać bez fauli, bo kary bardzo osłabiają. Jak zawsze w hokeju dużo zależy od postawy bramkarzy, my liczymy na wysoką formę Rafała Radziszewskiego, który w tych rozgrywkach wielokrotnie ratował nam skórę._
W Cracovii występuje wychowanek Podhala, 26-letni obrońca Patryk Wajda. – _W Podhalu nauczyłem się grać w hokeja, ale w drużynie seniorskiej „Szarotek” nigdy nie wystąpiłem. Nadal mam sentyment do nowotarskiego klubu, jednak teraz jestem graczem Cracovii i zrobię wszystko, aby punkty pozostały w Krakowie _– mówi Wajda.
Dodaje: – To może być dla nas bardzo trudny mecz. „Szarotki” w stosunku do ubiegłego roku zrobiły znaczny krok do przodu, są teraz dobrze zorganizowanie. Ich atutem jest młodość i bojowość, mają bardzo silny pierwszy, reprezentacyjny atak.
Nie zagra w „Pasach” napastnik Petr Dvorzak. W meczu z Polonią Bytom doznał kontuzji kolana. Zaistniało podejrzenie zerwania więzadeł, ale po badaniach lekarskich okazało się, że są tylko naciągnięte. Dvorzak będzie miał jeszcze 2-3-tygodniową przerwę, trener Rohaczek liczy, że będzie już mógł wystąpić pod koniec grudnia w finałowym turnieju Pucharu Polski w Kraków Arenie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
