Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rywale skuteczniejsi i mocniejsi fizycznie

KIER
I LIGA PIŁKARZY RĘCZNYCH. Drużynie SPR Tarnów nie udała się wyprawa do Zawiercia. Mimo nadspodziewanie udanego początku spotkania przegrała bardzo wysoko. Viret Zawiercie - SPR Tarnów 42:31 (19:15)

Bramki: Pakulski 11, Szymański 8, Kowalski 6, Komalski 4, Makaruk 4, Kołpa 3, Bernacki 3, I. Zagała 1, S. Zagała 1, Barczuk 1 - Basiak 8, Dutka 7, Kowalik 5, D. Kubisztal 4, Niemiec 2, Szatko 2, Wajda 2, Jewuła 1.

Po trzech bramkach Dutki oraz golach Basiaka i Niemca, po siedmiu minutach spotkania tarnowianie prowadzili 5:1. Gospodarze w ciągu następnych pięciu minut i m.in. celnym rzucie najlepszego na boisku Pakulskiego doprowadzili do remisu 5:5. W 27 minucie do bramki gości trafił Szymański i jego zespół prowadził 17:13. Przewagę czterech bramek utrzymał już do przerwy.

Druga połowa meczu toczyła się już pod dyktando piłkarzy ręcznych Viretu. Jeszcze tylko w 44 minucie goście przegrywali nadal czterema bramkami - 21:25. W kolejnych minutach na boisku dominowali już szczypiorniści z Zawiercia.

- Popełniliśmy zbyt wiele prostych błędów w ataku, rywale skutecznie nas skontrowali. Zdecydowanie górowali także nad nami warunkami fizycznymi. Wygrali jak najbardziej zasłużenie - powiedział po meczu trener tarnowian Ryszard Skutnik.

(KIER)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski