Skoro atut własnego toru nie wystarczył drużynie z Nowej Huty w drugim meczu sezonu (formalnie trzeciej kolejce) do pokonania zespołu Lokomotivu, chyba tylko najwierniejsi sympatycy zespołu wierzą w sensacyjny wynik w Dyneburgu.
Dodatkowo krakowianie przystąpią do meczu po srogiej lekcji żużla udzielonej na własnym torze przez lidera rozgrywek Nice PLŻ, ekipę ŻKS ROW Rybnik (32:58). Najjaśniejszą postacią przegranego spotkania był zdobywca 11 punktów w sześciu wyścigach Rafał Trojanowski, lider i najlepiej punktujący zawodnik Speedway Wandy Instal.
– Nie ma się co czarować, raczej nikt nie obstawia emocjonującego meczu, „na styku”, z Lokomotivem, tym bardziej po naszej porażce z drużyną z Rybnika. Oczywiście to nie sprawia, że pojedziemy 1000 kilometrów w jedną stronę na wycieczkę, bo nawet najtrudniejszy mecz, przy niewielu spotkaniach w całym sezonie, trzeba traktować priorytetowo. Jeśli zdobędziemy minimum 35punktów, to uznam naszą zdobycz za __dobry wynik – ocenia Trojanowski.
Kluczowe pytanie brzmi: jak szybko zawodnicy pod wodzą duetu szkoleniowego, czyli trenera Michała Widery i menedżera Michała Finfy, dopasują silniki do nawierzchni łotewskiego owalu. Trojanowski prawdopodobnie też będzie uwijał się jak w ukropie, bo po raz ostatni startował w Daugavpils kilka sezonów temu, jeszcze w barwach Orła Łódź.
– Tor jest dość twardy, czyli niekoniecznie mi odpowiada, a przy tym nie należy do najprostszych. Jest dość długi i posiada ostry profil łuków. Startowałem tam maksymalnie trzy razy, ale liczę, mimo długiej przerwy szybko uda mi się i __kolegom znaleźć właściwe przełożenia. Zabieram ze sobą dwa kompletne motocykle, które nie powinny mnie zawieść – mówi 38-letni wychowanek Stali Rzeszów.
Weteranowi Speedway Wandy Instal nie przeszkadza fakt, że ciężar wyniku spoczywać będzie właśnie na jego barkach. Doświadczenie sprawia, że „Trojan” oswoił się z presją, a dodatkowo ma wiele do udowodnienia pewnym niedowiarkom.
– Mam za sobą dość poważną kontuzję, po której niektórzy twierdzili, że nie dam sobie radę na zapleczu ekstraligi. A tymczasem stało się inaczej,zmotywowałem się i teraz mam inny „problem”, a mianowicie nie zawieść pokładanych we mnie oczekiwań ze strony władz klubu i kibiców – uśmiecha się żużlowiec.
Awizowane składy
Speedway Wanda Instal: 1. Paweł Miesiąc, 2. Daniel Pytel, 3. Maciej Kuciapa, 4. Pontus Aspgren, 5. Trojanowski, 6. (wolne miejsce), 7. Marcin Wawrzyniak.
Lokomotiv Daugavpils: 9. Maksim Bogdanow, 10. Iwan Pleszakow, 11. Joonas Kylmaekorpi, 12. Kjastas Puodżuks, 13. Antonio Lindbaeck, 14. Davis Kurmis.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?