Rząd idzie na wojnę z dopalaczami. Chce wsadzać handlarzy za kratki
W Polsce wciąż kwitnie obrót niebezpiecznymi substancjami odurzającymi, które są sprzedawane jako kadzidełka, nawozy do roślin czy odczynniki do doświadczeń. Nowe prawo i dotkliwe sankcje karne mają ograniczyć dostęp do nich.
Zaostrzenie walki z dopalaczami to pomysł Ministerstwa Zdrowia. Resort chce, aby takie substancje psychoaktywne były traktowane identycznie jak narkotyki. Projekt przepisów w tej sprawie został już skierowany do Rady Ministrów. Jeśli wejdą w życie, za posiadanie dopalaczy będzie grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności. A osoba przyłapana na handlu nimi spędzi w więzieniu nawet 12 lat.
CZYTAJ TAKŻE: Na ringu z „Mocarzem” i „Konkretem”
Czytaj więcej:
- Co obecnie grozi sprzedawcom dopalaczy?
- Walka z dopalaczami ma być skuteczniejsza. Jak rząd chce do tego doprowadzić?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.