Rząd przyjechał do Małopolski i składa wiele kosztownych obietnic [ZDJĘCIA, WIDEO]

WIDEO: Rząd przyjechał do Małopolski i składa wiele kosztownych obietnic

Autor: Maciej Pietrzyk

Takiego najazdu przedstawicieli władzy jak wczoraj Małopolska i Kraków jeszcze nie przeżyły. Premier Ewa Kopacz i członkowie jej rządu odbyli kilkadziesiąt spotkań w różnych częściach naszego województwa. Przy okazji każdego z nich padały obietnice nowych inwestycji lub chwalono nasz region za osiągnięcia.

PRZECZYTAJ KOMENTARZ MARKA BARTOSIKA: Wszystko jest polityką. Lud to świetnie wie

Premier Ewa Kopacz przyjechała z Warszawy do Krakowa pociągiem. Na dworcu powitał ją marszałek województwa Marek Sowa, który później przez kilka godzin towarzyszył pani premier w wizytowaniu Małopolski. U jej boku był także wojewoda małopolski Jerzy Miller.

Huta zwiększy produkcję
Pierwszym punktem jej wizyty był Oświęcim, m.in. były obóz Auschwitz-Birkenau, gdzie pod Ścianą Śmierci złożyła wieniec. Tam padła też deklaracja o kontynuowaniu Strategicznego Programu Oświęcimskiego, dzięki któremu co roku budżet państwa finansuje projekty ważne dla tego miejsca o wartości kilkunastu milionów złotych.

Najważniejsze było jednak spotkanie z zarządem spółki ArcelorMittal, do której należy nowohucki kombinat metalurgiczny. Już rano rozmowy z Mittalem prowadził wicepremier Janusz Piechociński i potwierdził informacje o modernizacji wielkiego pieca i utrzymaniu produkcji stali. Premier Kopacz po swojej wizycie w hucie oznajmiła, że wspieranie przemysłu ciężkiego jest dla jej rządu priorytetem. Przypomniała, że ustawa o obniżeniu akcyzy na prąd dla energochłonnego przemysłu czeka już tylko na podpis prezydenta. Poinformowała, że ArcelorMittal zwiększy produkcję stali - niebawem o 50 proc., docelowo nawet o 100 proc.

Ostatnim oficjalnym spotkaniem premier Kopacz była wizyta w Centrum Psychoonkologii Unicorn, gdzie rozmawiała z Barbarą i Jerzym Stuhrami.

Gospodarskie wizyty
Ministrowie też mieli napięty kalendarz spotkań. Pojawili się nie tylko w Krakowie, ale także w Tarnowie, Zakopanem oraz Nowym Targu.

W tym ostatnim szef resortu spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna rozmawiał o współpracy transgranicznej w ramach Euroregionu Tatry. W Bukowinie Tatrzańskiej i Zakopanem gościła minister kultury Małgorzata Omilanowska. Pod Tatrami był także minister sportu Adam Korol, który obiecał pieniądze na inwestycje sportowe; wcześniej deklaracje na piśmie w sprawie dofinansowania budowy hali minister złożył w Krakowie.

Minister finansów wizytował Urząd Skarbowy w Tarnowie. Także w Tarnowie przebywał minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz. W Nowym Sączu pojawił się minister rolnictwa Marek Sawicki. Na Sądecczyźnie miał być także wiceminister infrastruktury Paweł Olszewski, ale jego wizytę odwołano. Być może dlatego, że najważniejszą dla Małopolski deklarację - dotyczącą budowy drogi ekspresowej S7 - złożył rano w Krakowie. A podpisanie porozumienia w sprawie przebudowy zakopianki w Poroninie przełożono na dzisiejszy poranek. Najprawdopodobniej dlatego, że tak ważne wydarzenie kolidowałoby z programem premier Ewy Kopacz.

W Krakowie gościli m.in. minister spraw wewnętrznych Teresa Piotrowska, szef resortu administracji i cyfryzacji Andrzej Halicki oraz pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa w szkołach Urszula Augustyn.

Opozycja też była aktywna
Gdy przedstawiciele rządu składali kolejne obietnice, politycy PiS przestrzegali przed uwierzeniem w ich deklaracje. Specjalną konferencję prasową zorganizowali przy al. 29 Listopada w Krakowie, czyli wylocie z miasta na Warszawę.

- Chcemy przypomnieć pani premier, że wiele najważniejszych inwestycji w Małopolsce, w tym budowa drogi S7, wciąż nie jest zrealizowanych. Rząd obiecuje, że zrobi, a po latach mówi: nie da się - krytykował poseł Andrzej Adamczyk.

Tym rząd się Pochwalił w Małopolsce

Droga Ekspresowa S7. - W połowie września rząd chce przyjąć plan budowy dróg, w którym znajda się pieniądze na budowę 55-kilometrowego odcinka drogi S7 od Krakowa do granicy województwa świętokrzyskiego - zapowiedział wiceminister infrastruktury Paweł Olszewski w trakcie wizyty na budowie wschodniej obwodnicy Krakowa. Według wiceministra pod koniec września można będzie ogłaszać przetarg na zaprojektowanie i wybudowanie brakującego fragmentu S7. Do tej pory ta inwestycja nie miała finansowych gwarancji rządowych.

Zakopianka w Poroninie. Dziś rano zostanie podpisane porozumienie w sprawie budowy tzw. węzła poronińskiego. Chodzi o skrzyżowanie zakopianki z drogą w kierunku Bukowiny Tatrzańskiej. Jego przebudowa była do tej pory niemożliwa ze względu na brak uzgodnień co do tego, jak ma wyglądać skrzyżowanie po przebudowie. Porozumienie ma określać podział zadań między Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad a marszałkiem województwa małopolskiego.
Oświęcimski Strategiczny Program Rządowy. Premier Ewa Kopacz zapowiedziała wczoraj, że na dzisiejszym posiedzeniu rządu zapadnie decyzja o kontynuacji Strategicznego Programu Oświęcimskiego. Do tej pory w ramach tego programu wydano ponad 100 mln zł. Kolejna, już czwarta, edycja kończy się w tym roku, nigdy nie pojawiły się informacje, że nie będzie jego kontynuacji.

Hala 100-lecia Cracovii. To jedna z najbardziej zaskakujących deklaracji. Minister sportu i prezydent Krakowa podpisali porozumienie w sprawie budowy hali przy al. Focha w Krakowie. To miał być obiekt na 100-lecie Cracovii, ale kilka lat temu z niego zrezygnowano, bo nie było na niego pieniędzy. Teraz rząd dołoży od 10 do 41 mln zł potrzebnych na inwestycję. Niewielka hala (na 800 widzów) ma służyć przede wszystkim sportowcom niepełnosprawnym.

Skocznia i tor lodowy w Zakopanem. Zgodnie z oczekiwaniami minister sportu Adam Korol zadeklarował wsparcie finansowe dla inwestycji w Zakopanem. Modernizowany będzie tor lodowy, bo Polska stara się o organizację mistrzostw Europy w łyżwiarstwie szybkim w 2017 r., ostatnich tak ważnych zawodów na odkrytym terenie (bo rok później muszą odbywać się w hali). Znajdą się też pieniądze na remont skoczni narciarskiej, m.in. na budowę najazdowych torów lodowych.

Małopolska Sieć Szerokopasmowa. Jeszcze 1,5 roku temu projektowi groziło fiasko. Wczoraj minister administracji i cyfryzacji Andrzej Halicki przedstawiał Małopolską Sieć Szerokopasmową jako wielki sukces. Termin jej wykonania mija w listopadzie tego roku, w grudniu powinna być udostępniona do użytkowania, choć do tej pory wykonano nieco ponad 50 proc. planowanego zakresu. Według Jacka Krupy, członka Zarządu Województwa Małopolskiego, oraz Piotra Majchrzaka, prezesa spółki MSS, nie ma zagrożenia dla zakończenia i rozliczenia projektu w terminie.
(GEG)