- O zasadności zmian proponowanych przez rząd można rozmawiać. Ale ważne jest to, że władze zupełnie zignorowały prawa dzieci – dwóch roczników: obecnych szóstoklasistów i pierwszej klasy gimnazjum. Pani minister edukacji mówi o tym, że „dojdzie do kumulacji roczników”. To po prostu oznacza, że dzieci te będą miały o połowę mniejszą szansę na dostanie się do wymarzonych szkół. Co możemy zrobić - pytała jedna z uczestniczek spotkania.
Skarga konstytucyjna w tym przypadku to jednak zła droga - indywidualna skarga konstytucyjna możliwa jest dopiero po tym, kiedy zapadnie ostateczne orzeczenie sądowe. A do tzw. wniosku abstrakcyjnego, czyli takiego, który nie wynika z konkretnej sprawy w sądzie, prawo ma m.in. Rzecznik Praw Obywatelskich. Dlatego warto się zwracać do rzecznika – tłumaczył Adam Bodnar.
Podczas rozmów poruszono również kwestię rodziców zastępczych zajmujących się dziećmi, którzy narażeni są na bardzo przykre relacje z rodzicami biologicznymi. Dzieci nie są zabierane z domów w radosnych okolicznościach, stąd agresja i konflikty. Tymczasem rodzicom zastępczym (osobom, których praca ma przecież status zawodu) nie przysługuje status funkcjonariusza publicznego, ich dane nie są w aktach w żaden sposób chronione i każdy ma do nich dostęp.
W tym miesiącu Adam Bodnar spotkał się już z przedstawicielami instytucji pozarządowych m.in. w Gorlicach, Tarnowie, Miechowie, Nowym Sączu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?