- Dziecko zostało przewiezione do szpitala. Na miejscu cały czas pracują policjanci. Trwają czynności wyjaśniające i poszukiwanie sprawcy - mówi Anna Klee z KWP w Rzeszowie.
Na razie nie wiemy, czy dziecko było przypadkową ofiarą i w jakim stanie się znajduje.
Na miejscu zdarzenia są również strażacy.
Aktualizacja, godz. 21:10
Jak nam się udało nieoficjalnie ustalić, rozmawiając z sąsiadami z okolicy, do ataku doszło w pobliżu przedszkola i gabinetów stomatologicznych. Dziecko miało zostać zaatakowane od tyłu przez rosłego mężczyznę o wzroście około 180 cm. Z relacji sąsiadów wynika, że sprawca miał szóstoklasistce zadać ciosy w okolicy szyi i twarzy.
Na chodniku było mnóstwo krwi.
Wiemy też, że zraniona dziewczynka przybywa w jednym z rzeszowskich szpitali. Jest przy niej mama.
Rodzina pochodzi z Ukrainy, ale w Polsce mieszka już od dawna.
Sprawca nadal jest poszukiwany.
Aktualizacja, godz. 22
Anna Klee z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji przekazała nam, że policja ciagle poszukuje sprawcy.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?